Nowa metoda oszustw na „usługi” wyłudzenia pieniędzy

Cyberprzestępcy ogłaszają swoje „usługi” na portalach społecznościowych lub forach internetowych i oferują pomoc w próbie wyłudzenia pieniędzy - informuje mBank.

Publikacja: 26.09.2023 15:35

Nowa  metoda oszustw na „usługi” wyłudzenia pieniędzy

Foto: Adobe Stock

I przestrzega, że można stracić spore pieniądze, gdy przekażemy oszustom dane do logowania do bankowości internetowej.

Jak przyznał Krzysztof Drozd z biura prasowego mBanku odnotował on nowy sposób oszustów na wyłudzenie pieniędzy.

– Przestępcy wyszukują swoje ofiary na portalach społecznościowych i nakłaniają ich lub oferują pomoc w rzekomym uzyskaniu pieniędzy od banku w postaci złożenia fałszywej reklamacji – mówi Krzysztof Drozd.

W swoim komunikacie bank podaje, że przestępcy instruują klientów, jak złożyć reklamację w banku, np. o nieudanej próbie wpłaty niedużej kwoty przez wpłatomat. - Oszuści oczywiście za swoje usługi pobierają od ofiar prowizję lub proponują „inwestycję” wyłudzonych pieniędzy. A to jest oszustwo! – przestrzega bank.

Czytaj więcej

Oszustwo na chwilówkę. Jak nie dać się naciąć

A Krzysztof Drozd dodaje, że ofiary z uwagi na złożenie nieprawdziwej reklamacji są również współodpowiedzialne za wyłudzenie nienależnych im pieniędzy od banku – przestrzega Krzysztof Drozd.

Bank apeluje, by nie składać nieprawdziwych reklamacji, bo jeśli ustali, że wniosek by niezasadny i niesłusznie przekazano klientowi pieniądze to zostaną one zabrane. I to niezależnie od stanu konta. – Klient w takiej sytuacji może zostać z długiem.

- Oszuści dodatkowo wyłudzają od klientów dane do logowania w bankowości internetowej. Jeśli przekażesz takie dane, oszust może za klienta złożyć fałszywą reklamację, a nawet przejąć kontrolę nad Twoim kontem. To w konsekwencji może skończyć się zaciągnięciem kredytu lub kradzieżą pieniędzy – przestrzega mBank.

I przypomina, by nie przekazywać nikomu danych do logowania do bankowości internetowej ani nie składać nieprawdziwych reklamacji, bo to jest oszustwo, za które grożą konsekwencje prawne.

Inne banki nie zaobserwowały takich fałszywych reklamacji. Takie informacje dostaliśmy choćby z PKO BP, z Velo Banku, czy ING Banku Śląskiego. - Nie zauważyliśmy żadnych niestandardowych sytuacji, które wymagałyby dodatkowych działań banku – przyznaje też Ewa Traczykowska, Dyrektor Departamentu Rozwoju Jakości Obsługi Klienta w Credit Agricole.

Czytaj więcej

Nowe oszustwo na „rachunek rezerwowy”. Dzwonią z numeru banku

Dodaje, że bank nieustannie prowadzi działania edukacyjne, które mają klientom pomóc bankować w bezpieczny sposób.

- Zwracamy im uwagę na aktualne metody przestępców, prosimy o czujność, uważność i zgłaszanie nam wszystkich niestandardowych i niepokojących sytuacji – apeluje dyr. Traczykowska.

Policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości kilka tygodni temu zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który przejmował konta w mediach społecznościowych i wyłudzał kodów szybkich płatności oraz zaciągał kredytów na inne osoby. A uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczał między innymi na zakup kryptowalut.

Zatrzymany był poszukiwany przez 27 jednostek policji w kraju w związku z popełnionymi przestępstwami oszustw internetowych. Przez cztery lata ukrywania się przed organami ścigania, posługiwał się sfałszowanymi dokumentami. Zostały one zabezpieczone przez policjantów w dniu zatrzymania .

Dodatkowo zabezpieczony został sprzęt komputerowy oraz nośniki teleinformatyczne, które będą poddane dalszej analizie. Podejrzanemu grozi kara do ośmiu lat więzienia.

I przestrzega, że można stracić spore pieniądze, gdy przekażemy oszustom dane do logowania do bankowości internetowej.

Jak przyznał Krzysztof Drozd z biura prasowego mBanku odnotował on nowy sposób oszustów na wyłudzenie pieniędzy.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konta Bankowe
Duża awaria Blika. Problemy zgłaszają klienci mBanku, Millennium czy Pekao
Konta Bankowe
Sześć banków pod lupą UOKIK. Dlaczego ofiary nie odzyskują pieniędzy?
Konta Bankowe
Banki tną oprocentowanie lokat. Średnio jest już ono znacznie poniżej 5 proc.
Konta Bankowe
Banki, które najwięcej zarobiły na kredycie 2%
Konta Bankowe
Banki w końcu zaczynają wprowadzać klucze U2F. Hakerom będzie trudniej