Warszawski Uniwersytet SWPS (wcześniej: SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny z siedzibą w Warszawie) i Politechnika Lubelska otrzymały zarzuty za podwyższanie opłat w kolejnych latach trwających studiów. Dotyczyło to niestacjonarnych kierunków I i II stopnia, a w przypadku warszawskiej uczelni również kierunków stacjonarnych oraz jednolitych studiów magisterskich.
Z analizy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że studenci obu uczelni co najmniej od 2021 roku mogli być zaskakiwani podwyżkami czesnego. Jak podkreślono w komunikacie, w ówczesnym stanie prawnym takie działania uczelni nie powinny mieć miejsca.
– Konsumenci rozpoczynający kształcenie wyższe mają na celu osiągnięcie konkretnego tytułu zawodowego. Aby świadomie zdecydować się na płatną formę edukacji, powinni wiedzieć jakie wiążą się z tym opłaty, jakich kosztów mają się spodziewać. W innym przypadku mogą nie mieć pewności, czy będzie ich stać na kontynuowanie i ukończenie studiów – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Czytaj więcej
Uczelnia będzie mogła podnosić opłaty w trakcie studiów. Dotyczy to tylko czesnego nowych studentów.
Uczelnie biły na alarm
Przed nowelizacją prawa o szkolnictwie wyższym i nauce obowiązywał przepis mówiący, że do czasu ukończenia studiów przez osoby przyjęte na dany rok akademicki uczelnia nie może zwiększyć wysokości ustalonych dla nich opłat ani wprowadzić nowych.