Jutro ważna dla frankowiczów rozprawa w TSUE. Do sprawy włącza się KNF

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej będzie w środę rozstrzygał, czy banki mają prawo do wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w razie unieważnienia umowy o kredyt frankowy. Do sprawy w roli prokuratora przystąpił szef Komisji Nadzoru Finansowego.

Publikacja: 11.10.2022 11:22

Jutro ważna dla frankowiczów rozprawa w TSUE. Do sprawy włącza się KNF

Foto: Adobe Stock

Na wyrok w tej sprawie czekają tysiące frankowiczów, a także banki, które na drodze sądowej żądają od nich opłat za bezumowne korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej. Wyrok jest także oczekiwany przez osoby, którzy chciałyby wystąpić  z pozwem przeciwko bankowi o unieważnienie takiej umowy, ale obawiają się roszczeń banków.

Sądy są obecnie zasypane pozwami o wynagrodzenia za korzystanie z ich kapitału. Zwykle roszczenia banków dotyczą  ok. 30 – 50 proc. kwoty wypłaconego kapitału. Do tej pory jednak żaden bank nie uzyskał pozytywnego prawomocnego orzeczenia w takiej sprawie. Sądy odrzucają żądania banków uznając je za bezzasadne.

Jeden z nich, Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia, w sierpniu 2021 r.  zapytał TSUE (nr sprawy C-520/21), czy w świetle unijnych dyrektyw strony unieważnionej umowy o kredyt frankowy mogą domagać się jakichkolwiek innych świadczeń oprócz zwrotu pieniędzy zapłaconych w wykonaniu tej umowy (czyli bank -kapitału, a konsument - rat, prowizji czy składek ubezpieczeniowych) oraz odsetek za opóźnienie. W praktyce chodzi o wynagrodzenie dla banku za udostępnienie kapitału, a także rekompensatę dla kredytobiorcy (odszkodowanie, zwrot kosztów lub waloryzację świadczenia) za korzystanie przez bank z pieniędzy wpłacanych jako raty kredytowe.

Jutro pierwsza rozprawa w tej sprawie. Wyrok najprawdopodobniej jeszcze nie zapadnie.

Zdaniem prawników, jeśli wyrok TSUE będzie korzystny dla frankowiczów, to również "złotówkowicze” na nim skorzystają, jeśli sąd unieważni ich umowy kredytowe.

Do sprawy w roli prokuratora przystąpił Jacek Jastrzębski, szef Komisji Nadzoru Finansowego. KNF uważa, że frankowicze nie powinni być uprzywilejowani wobec osób zadłużających się w złotych, a w razie unieważnienia umowy bankom należy się prawo do dochodzenia opłaty za korzystanie z kapitał.

KNF (ale także NBP) nie podziela tym samym prokonsumenckich stanowisk w tej sprawie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznik Finansowego czy Ministerstwa  Sprawiedliwości.

Czytaj więcej

Banki bez podstaw do wynagrodzenia od frankowiczów

Na wyrok w tej sprawie czekają tysiące frankowiczów, a także banki, które na drodze sądowej żądają od nich opłat za bezumowne korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej. Wyrok jest także oczekiwany przez osoby, którzy chciałyby wystąpić  z pozwem przeciwko bankowi o unieważnienie takiej umowy, ale obawiają się roszczeń banków.

Sądy są obecnie zasypane pozwami o wynagrodzenia za korzystanie z ich kapitału. Zwykle roszczenia banków dotyczą  ok. 30 – 50 proc. kwoty wypłaconego kapitału. Do tej pory jednak żaden bank nie uzyskał pozytywnego prawomocnego orzeczenia w takiej sprawie. Sądy odrzucają żądania banków uznając je za bezzasadne.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP