Gmina Police świadczy za pośrednictwem Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Policach usługi dostaw wody i odprowadzania ścieków do kanalizacji. Jest jedynym podmiotem świadczącym takie usługi na lokalnym rynku. Podczas zakończonego właśnie postępowania antymonopolowego prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował postanowienie we wzorcach umownych i w umowach zawieranych przez ZWiK z odbiorcami wody, które ograniczało odpowiedzialność gminy za każde wstrzymanie dostaw wody, odbioru ścieków wywołane brakiem wody na ujęciu jej zanieczyszczeniem czy przerwami w zasilaniu energetycznym. Nieważna przy tym była kwestia winy bądź jej braku po stronie zakładu.
Zdaniem UOKiK może się zdarzyć, że awaria zostanie spowodowana nieodpowiednią konserwacją lub eksploatacją urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych należących do gminy, błędem pracownika, a nawet odcięciem prądu w następstwie niezapłaconych przez gminę rachunków. Konsekwencją takiego stanu byłoby nieponoszenie odpowiedzialności przez gminę nawet wówczas, gdy nieprawidłowości wynikały z jej winy.
- Nie wypłaciłaby wówczas odbiorcom ewentualnego odszkodowania - stwierdził UOKiK.
Zakwestionował także zamieszczenie w umowach postanowienia przewidującego możliwość rozwiązania umowy z jednomiesięcznym wypowiedzeniem w każdym przypadku jej niewykonania bądź nienależytego wykonania przez odbiorcę wody.
- Zapis taki jest sprzeczny z art. 8 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A06AAC0BF6F2F3D5AA16FD08EB1C59D6?id=182311]ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę[/link] - uznał prezes UOKiK.