Sprzedaż w Internecie nie tylko na przedpłaty

Aktualizacja: 09.12.2010 03:47 Publikacja: 09.12.2010 02:00

Sprzedaż w Internecie nie tylko na przedpłaty

Foto: www.sxc.hu

[b]- Prowadzę od dwóch lat działalność gospodarczą polegającą m.in. na sprzedaży w Internecie. Dowiedziałem się, że jest przepis, który zabrania mi przyjmowania przelewów przed wysłaniem zamówionych zakupów. Czy rzeczywiście tak jest? Czy coś zmienia fakt, że sprzedaję wyłącznie w serwisie aukcyjnym Allegro? [/b]

Regulacja, o której wspomina czytelnik, to z pewnością art. 11 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E77112BEE2C2892AB9C48FA5513BFA88?id=80633]ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (DzU z 2000 r. nr 22, poz. 271 ze zm.)[/link].

Przepis ten interpretowany literalnie rzeczywiście zakazuje pobierania jakichkolwiek przedpłat przed przekazaniem zamawianego towaru przez przedsiębiorcę. Zgodnie z nim „umowa nie może nakładać na konsumenta obowiązku zapłaty ceny lub wynagrodzenia przed otrzymaniem świadczenia”. Ustawodawca prawdopodobnie chciał w ten sposób zabezpieczyć konsumentów, by nie płacili za kota w worku.

Czytając przepis w ten sposób, praktycznie cofnęlibyśmy handel internetowy do epoki sprzed kilkunastu lat. Większość konsumentów korzysta z bankowości internetowej, płatności kartą czy też specjalnych usług do płacenia w internecie (np. PayU).

Trudno byłoby wymagać, aby przedsiębiorcy wysyłali towar jedynie za pobraniem. Dlatego też art. 11 ust. 1 wspomnianej ustawy jest interpretowany w sposób bardziej dostosowany do dzisiejszych realiów.

Zdaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów należy stosować wykładnię celowościową. Cel tego przepisu był taki, by przedsiębiorcy nie zmuszali klientów do płacenia przed przekazaniem towaru klientom.

Jeśli jednak osoba handlująca w Internecie umożliwia kilka opcji, w tym również wysłanie zakupów za pobraniem, to nie łamie prawa. Bez wątpienia natomiast za niezgodną z przepisami należy uznać sprzedaż wyłącznie z opcją przedpłaty. Wówczas bowiem konsument nie ma żadnej możliwości wyboru.

Odpowiadając na drugą część pytania, sprzedaż towarów za pośrednictwem Allegro może, ale nie musi, wpływać na sytuację przedsiębiorcy. Wszystko zależy od tego, czy produkty są sprzedawane po sztywnych cenach, czy też w trakcie licytacji. W tym drugim przypadku rzeczywiście nie obowiązują przepisy do zawierania umów na odległość, co wynika z art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy.

Jeśli jednak (co zdarza się chyba najczęściej) przedsiębiorca oferuje towar po stałej cenie (w serwisie Allegro jest to opcja „Kup teraz”), to nie mamy do czynienia z licytacją. Sam fakt, że sprzedaż odbywa się w serwisie akcyjnym, nie ma tu znaczenia.

[b]- Prowadzę od dwóch lat działalność gospodarczą polegającą m.in. na sprzedaży w Internecie. Dowiedziałem się, że jest przepis, który zabrania mi przyjmowania przelewów przed wysłaniem zamówionych zakupów. Czy rzeczywiście tak jest? Czy coś zmienia fakt, że sprzedaję wyłącznie w serwisie aukcyjnym Allegro? [/b]

Regulacja, o której wspomina czytelnik, to z pewnością art. 11 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E77112BEE2C2892AB9C48FA5513BFA88?id=80633]ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (DzU z 2000 r. nr 22, poz. 271 ze zm.)[/link].

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo