Jak firmy potrafią straszyć nierzetelnych klientów

Potrzeba zabezpieczenia się przez przedsiębiorcę przed ryzykiem poniesienia strat nie uzasadnia działań niezgodnych z prawem.

Publikacja: 08.05.2013 16:33

Jak firmy potrafią straszyć nierzetelnych klientów

Foto: www.sxc.hu

Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Irena Lipowicz zwróciła się do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w sprawie postanowień, które umieszczane są w umowach jakie zawiera z klientami jedna ze spółek, funkcjonujących na rynku finansowym.

Otóż firma ta w umowie o prowadzenie rachunku technicznego wymaga od przyszłych klientów złożenia oświadczenia, w których mają oni wyrazić zgodę na opublikowanie swoich danych osobowych w prasie, mediach, w miejscu które firma uzna ze stosowne oraz powiadomienie członków rodziny i domowników w przypadku gdy klient będzie zadłużony wobec firmy.

Zdaniem prof. Ireny Lipowicz, celem tego rodzaju postanowień umowy może być wywołanie u konsumenta „poczucia lęku i zagrożenia przed upublicznieniem informacji o posiadanym zadłużeniu", jak również – poprzez zastrzeżenie prawa do informowania członków rodziny czy domowników – „wywarcie presji i zmuszenie do spełnienia nałożonych umową obowiązków w sposób zdecydowanie przekraczający swobodę kontraktowania i uprawnienia wierzyciela".

Jednocześnie Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca uwagę na za zakres przewidzianych uprawnień wierzyciela, który przyznaje sobie prawo do informowania domowników i członków rodziny, a więc nie tylko tych najbliższych, ale praktycznie wszystkich znanych mu osób spokrewnionych z dłużnikiem, o wszelkich uchybieniach wynikających z którejkolwiek z zawartych umów.

W piśmie do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, prof. Lipowicz podnosi, iż spółka zapowiedziała, że dane osobowe pozyskane w związku z zawarciem umowy zostaną opublikowane np. w mediach i prasie, jeśli klient nie wypełni w terminie obowiązków, do których się zobowiązał. Tymczasem w opinii prof. Lipowicz taka regulacja nie spełnia przesłanki prawnie usprawiedliwionych celów przetwarzania danych usługobiorcy, nawet w sytuacji uzyskania „iluzorycznej" zgody do ich przetwarzania. – Potrzeba zabezpieczenia się przez przedsiębiorcę przed ryzykiem poniesienia strat nie uzasadnia działań niezgodnych z prawem – dodaje.

Wątpliwości budzi też inny zapis, mówiący o bezpośrednim, osobistym kontakcie pracownika firmy z dłużnikiem, jako formy działań windykacyjnych, dodatkowo obciążającej dłużnika kwotą 300 zł. Taka praktyka, zdaniem RPO, budzi wiele zastrzeżeń i może być odbierana, jako sposób na zastraszenie i zmuszenie dłużnika do określonego zachowania, w obawie przed obciążeniem go kolejnymi kosztami i konfrontacją z windykatorem. – Może też sugerować, że wierzyciel zastosuje przymusowe dochodzenie należności, z pominięciem możliwości procesowych – zauważa prof. Lipowicz.

Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Irena Lipowicz zwróciła się do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w sprawie postanowień, które umieszczane są w umowach jakie zawiera z klientami jedna ze spółek, funkcjonujących na rynku finansowym.

Otóż firma ta w umowie o prowadzenie rachunku technicznego wymaga od przyszłych klientów złożenia oświadczenia, w których mają oni wyrazić zgodę na opublikowanie swoich danych osobowych w prasie, mediach, w miejscu które firma uzna ze stosowne oraz powiadomienie członków rodziny i domowników w przypadku gdy klient będzie zadłużony wobec firmy.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów