Reklama

Niemieckie systemy Patriot pomogły wykryć rosyjskie drony nad Polską

Dwa rozmieszczone w Polsce systemy Patriot z Niemiec miały na radarach rosyjskie drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.

Publikacja: 10.09.2025 13:20

Systemy obrony powietrznej Patriot

Systemy obrony powietrznej Patriot

Foto: Bernd Wüstneck/dpa/picture alliance

W namierzeniu rosyjskich dronów, które w nocy naruszyły polską przestrzeń powietrzną, brały udział dwa stacjonujące w Polsce systemy obrony powietrznej Patriot niemieckiej Bundeswehry – podała agencja Reutera, powołując się na informacje z kręgów związanych z polityką bezpieczeństwa. Wcześniej źródła w NATO podały, że rozmieszczone w regionie systemy Patriot wykryły drony na radarach, ale nie podjęły działań bojowych.

Według nieoficjalnych informacji ze źródeł w NATO Sojusz nie klasyfikuje wtargnięcia rosyjskich dronów do polskiej przestrzeni powietrznej jako ataku. Jak dowiedziała się agencja Reutera, pierwsze sygnały wskazywały, że wlot od sześciu do dziesięciu dronów nastąpił celowo. Był to pierwszy raz, kiedy samoloty sojuszu przeciwstawiły się potencjalnym zagrożeniom w sojuszniczej przestrzeni powietrznej. W nocnej operacji uczestniczyły polskie myśliwce F-16, holenderskie samoloty F-35 oraz włoskie samoloty rozpoznawcze Awacs.

Rosyjskie drony i rakiety nad terytorium Ukrainy i Polski, mapa z nocy z 9 na 10 września

Rosyjskie drony i rakiety nad terytorium Ukrainy i Polski, mapa z nocy z 9 na 10 września

Foto: PAP

W związku ze zdarzeniem Polska zwróciła się do NATO o konsultacje na podstawie artykułu 4 traktatu. Poinformował o tym premier Donald Tusk w trakcie wystąpienia w Sejmie.

Rosyjskie drony nad Polską. Polityk CDU: Potrzebna konsekwentna i twarda reakcja

Konsekwentnej i twardej reakcji zażądał w środę polityk rządzącej w Niemczech chadecji Roderich Kiesewetter, członek Komisji Spraw Zagranicznych Bundestagu. Wezwał do dostarczenia Ukrainie niemieckich rakiet dalekiego zasięgu Taurus, o które Kijów prosił już od dawna.

Reklama
Reklama

„Rosyjskie drony lecą nad Polskę i Mołdawię. Wyrazy solidarności są nie na miejscu. Należy wreszcie zareagować konsekwentnie i stanowczo! Trzeba skończyć z gadaniną o negocjacjach pokojowych. Teraz trzeba dostarczyć Ukrainie systemy Taurus i zapewnić jej masowe wsparcie wojskowe, ponieważ Rosja czerpie korzyści z naszej słabości” – napisał Kiesewetter na X.

„Należy wyposażyć Ukrainę tak, aby mogła odeprzeć Rosjan, w tym przeprowadzać ataki na cele militarne w Rosji. Nasza wolność i samostanowienie są testowane przez Rosję i znajdują się w ogromnym niebezpieczeństwie” – podkreślił polityk.

Drony w polskiej przestrzeni powietrznej. „Rosja zobaczyła, jak działają nasze systemy”

Także niemiecki politolog Nico Lange wzywa do udzielenia Ukrainie większego wsparcia. „Po tej nocy, podczas której obrona przeciwlotnicza miała problemy z zaledwie kilkoma rosyjskimi dronami nad Polską, wszyscy partnerzy NATO powinni zastanowić się, czy Ukrainie należy udostępnić narzędzia do niszczenia rosyjskich fabryk dronów” – napisał na X.

W rozmowie z kanałem informacyjnym „Welt TV” Lange ocenił, że wtargnięcie dronów na Polskę „nie było przypadkiem”. – Rosja zobaczyła, jak funkcjonują u nas systemy. Zebrała dane. Myślę, że trzeba teraz mocno i konsekwentnie na to zareagować – powiedział ekspert. Zasugerował także rozszerzenie ochrony przestrzeni powietrznej NATO nad zachodnią Ukrainę.

Reklama
Reklama

W środę po południu niemiecki minister obrony Boris Pistorius ma wypowiadać się na forum Bundestagu, a także dla mediów, gdzie zapewne odniesie się do aktualnych wydarzeń w Polsce.

W namierzeniu rosyjskich dronów, które w nocy naruszyły polską przestrzeń powietrzną, brały udział dwa stacjonujące w Polsce systemy obrony powietrznej Patriot niemieckiej Bundeswehry – podała agencja Reutera, powołując się na informacje z kręgów związanych z polityką bezpieczeństwa. Wcześniej źródła w NATO podały, że rozmieszczone w regionie systemy Patriot wykryły drony na radarach, ale nie podjęły działań bojowych.

Według nieoficjalnych informacji ze źródeł w NATO Sojusz nie klasyfikuje wtargnięcia rosyjskich dronów do polskiej przestrzeni powietrznej jako ataku. Jak dowiedziała się agencja Reutera, pierwsze sygnały wskazywały, że wlot od sześciu do dziesięciu dronów nastąpił celowo. Był to pierwszy raz, kiedy samoloty sojuszu przeciwstawiły się potencjalnym zagrożeniom w sojuszniczej przestrzeni powietrznej. W nocnej operacji uczestniczyły polskie myśliwce F-16, holenderskie samoloty F-35 oraz włoskie samoloty rozpoznawcze Awacs.

Reklama
Konflikty zbrojne
Gdzie spadły rosyjskie drony? Jeden uderzył w dom
Konflikty zbrojne
Ambasador Ukrainy w Polsce proponuje, by Polska strącała drony jeszcze nad Ukrainą
Konflikty zbrojne
Czy Rosja zaatakuje cel w Polsce? Gen. Kraszewski: Zbliżają się ćwiczenia Zapad
Konflikty zbrojne
Białoruś komentuje naruszenie przestrzeni powietrznej Polski. „Drony zeszły z kursu”
Konflikty zbrojne
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko uspokaja. „Nie mamy się czego obawiać tak naprawdę”
Reklama
Reklama