Rosyjski pułkownik chce zeznawać w Hadze. Widział rosyjskie zbrodnie na własne oczy

To może być przełom w śledztwie Międzynarodowego Trybunału karnego w Hadze. Pułkownik rosyjskiego wywiadu i były instruktor Grupy Wagnera uciekł do Holandii. Jest gotów zeznawać o rosyjskich zbrodniach na Ukrainie i zbrodniarzach wojennych.

Publikacja: 18.12.2023 19:00

Pomnik 501 ofiar rosyjskich zbrodni w Buczy

Pomnik 501 ofiar rosyjskich zbrodni w Buczy

Foto: PAP/EPA, OLEG PETRASYUK

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 663

Rosyjski portal praw człowieka Gulagu.net opublikował zdjęcie zeznań byłego funkcjonariusza bezpieczeństwa, który uciekł do Amsterdamu i poprosił o azyl polityczny w Holandii. Jak wynika z dokumentu, były funkcjonariusz GRU wyraził gotowość stawienia się przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym (MTK) w Hadze i złożenia zeznań w sprawie rosyjskich zbrodni wojennych z lat 2014-2015 i 2022, w tym ostrzału Doniecka w celu podburzenia ludności przeciwko Siłom Zbrojnym Ukrainy.

„Dobrowolnie oddaję się w ręce międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości, chcę oczyścić duszę i przedstawić międzynarodowemu śledztwu oraz sądowi znane mi fakty dotyczące korupcji, agresji militarnej, zbrodni oraz ujawnić nielegalne plany Putina dotyczące inwazji na Ukrainę w 2014 roku. Jestem gotowy odpowiedzieć za to, co zrobiłem, ale proszę o ochronę międzynarodową mojej rodziny, ponieważ w mojej ojczyźnie, w związku z moim stanowiskiem, grozi mi pozasądowa egzekucja lub szantaż w związku z groźbami pod adresem mojej rodziny za odmowę składania zeznań niezawisły sąd” – cytuje dokument agencja Unian.

Czytaj więcej

Ambasador brytyjska: Rosja musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne w Ukrainie

Świadectwa zbrodni wojennych zostały przekazane Biuru Prokuratora i śledczym Międzynarodowego Trybunału Karnego. Nazwisko Rosjanina nie zostało ujawniane. Wiadomo jedynie, że były oficer miał stopień pułkownika i zajmował stanowisko „naczelnika” IV wydziału Zarządu Operacji Specjalnych Prokuratury Generalnej tzw. DRL (kontrolowany przez Rosjan rejon doniecki na Ukrainie). Pułkownik jest gotowy zeznawać przeciwko takim osobom jak:

*ideolog projektu Noworosja Władysław Surkow;

*zastępca Dumy Państwowej (niższa izba rosyjskiego parlamentu) Aleksandr Borodaj;

*dowódca 10. brygady sił specjalnych Sztabu Głównego Zarządu Generalnego (jednostka wojskowa 51532), generał dywizji Siergiej Swid (sygnał wywoławczy „Riazan”, kurator „Reduty” i „Wagnera”);

*PKW „Wagner” oraz inni wysocy rangą pracownicy FSB i Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, którzy nadzorowali „operacje specjalne” na Ukrainie w latach 2014-2015 i 2022.

Rosjanin napisał, że przez ponad rok przekazywał założycielowi Gulagu.net, Władimirowi Oseczkinowi, dane na potrzeby tworzenia materiałów w MTK i Biurze Prokuratora Generalnego Ukrainy.

Co w Holandii zeznał pułkownik GRU?

Były wysokiej rangi instruktor wagnerowski i były oficer GRU przyznał, że prawa ręka Prigożyna w Grupie Wagnera, Dmitrij Utkin, osobiście wydawał rozkazy egzekucji i masakr ludności cywilnej na Ukrainie i w Syrii. Nazwał to „rozkazami Prigożyna, wykonującego wolę Putina”.

Autor zeznań w 2014 roku brał udział w „pierwszej inwazji na Ukrainę”, dowodząc grupą obronną „premiera DRL Borodaja, który działał w imieniu administracji Putina, „osobiście w imieniu Władysława Surkowa”.

„Nieświadomie staliśmy się wspólnikami zorganizowanego zamachu stanu w części Ukrainy, któremu przewodziła Administracja Prezydenta Rosji” – napisał były funkcjonariusz.

Dowodzi, że był świadkiem „strasznego fałszerstwa” we wszystkich tzw. referendach przeprowadzonych przez ludzi Putina na terytoriach okupowanych oraz pośrednio „krwawego rozwiązania” na lotnisku w Doniecku w maju 2014 r., kiedy Borodaj, współpracownik SBU Aleksander Chodakowski i ich pomocnicy „zniszczyli masę ludzi” ”, aby Moskwa szybko przydzieliła pieniądze i broń.

„Kreml zarządził zwiększenie liczby ofiar i koniecznie podjęcie działań wojskowych pod przykrywką «ruchu ludowo-wyzwoleńczego»” – powiedział funkcjonariusz rosyjskiego bezpieczeństwa.

Autor zeznań pisze także, że bojówki „DPR” same ostrzeliwały Donieck, aby rozbić porozumienie pokojowe, tzw. Mińsk-2 i nastawić ludności cywilną Doniecka przeciwko Ukraińskim Siłom Zbrojnym.

Zbrodnie rosyjskie na Ukrainie

Według niego w latach 2021 i 2022 FSB przygotowywała grupy dywersantów do działań na terytorium Ukrainy w pobliżu Ługańska i Doniecka w celu destabilizacji sytuacji i obwiniania za to Ukrainy.

To na bazie tych jednostek utworzono batalionowe grupy taktyczne, które w lutym 2022 roku najechały Ukrainę. Były oficer był szefem wywiadu 2. oddziału. Realizując „zadania” ministerstwa obrony Rosji na Ukrainie „wielokrotnie widziałem naruszenia art. 4 Konwencji Genewskiej w stosunku do ludności cywilnej”, w szczególności okrucieństwo wobec jeńców wojennych i ich mordowanie lub wydalanie dzieci bez rodziców na Białoruś.

„Pod koniec marca w rejonie miast Gostomel – Bucha otrzymałem od funkcjonariuszy kontrwywiadu rozkaz rozstrzelania pięciu osób, które przetrzymywaliśmy w niewoli i które FSB przedstawiła jako dywersantów, choć wszyscy byli mieszkańców pobliskich wsi. Nie wykonałem rozkazu i uwolniłem ludność, narażając ją tym samym na prześladowanie na podstawie nakazu wojskowego” – powiedział rosyjski zbieg.

Rosjanin jest gotowy złożyć bardziej szczegółowe zeznania przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym. Podpisał oświadczenie własnoręcznie, zaznaczając, że robi to dobrowolnie, bez nacisków i przymusu.

Rosyjski portal praw człowieka Gulagu.net opublikował zdjęcie zeznań byłego funkcjonariusza bezpieczeństwa, który uciekł do Amsterdamu i poprosił o azyl polityczny w Holandii. Jak wynika z dokumentu, były funkcjonariusz GRU wyraził gotowość stawienia się przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym (MTK) w Hadze i złożenia zeznań w sprawie rosyjskich zbrodni wojennych z lat 2014-2015 i 2022, w tym ostrzału Doniecka w celu podburzenia ludności przeciwko Siłom Zbrojnym Ukrainy.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
USA alarmuje: Izrael "nie ograniczał strat w cywilach"
Konflikty zbrojne
Ofensywa Rosji w obwodzie charkowskim. Biały Dom nie spodziewa się przełomu
Konflikty zbrojne
Czy pojawił się drugi front w wojny w Ukrainie? Rosjanie atakują charkowszczyznę
Konflikty zbrojne
USA ogłoszą nowy pakiet pomocy. Broń za 400 mln dolarów dla Ukrainy
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Konflikty zbrojne
Ukraińskie drony atakują coraz dalsze cele. Rosyjska obrona przeciwlotnicza bezradna