Czytaj więcej
Minął rok od rozpoczęcia wojny na Ukrainie. Rosjanie rozpoczęli swoją inwazję 24 lutego 2022 roku. Ofensywa, która według twierdzeń Kremla, miała potrwać kilka dni, przerodziła się w długotrwały konflikt.
„Historyczna nazwa Rosji to Moskwa. To samo dotyczy podmiotów państwowych księstwa moskiewskiego, królestwa moskiewskiego i cesarstwa. Nazwa ta była używana w językach europejskich i niektórych językach azjatyckich. Nazwa ta pojawia się również na wielu mapach historycznych z wieków XVI-XIX” - napisali autorzy petycji, która została założona w listopadzie ub. r. w elektronicznym systemie na oficjalnej stronie prezydenta.
W lutym liczba podpisów pod nią przekroczyła 25 tys. Zgodnie z prawem oznacza to, że prezydent Ukrainy musiał się do niej w jakiś sposób odnieść. Autorzy petycji przekonywali, że termin „Rosja” istnieje zaledwie od 301 lat, a dla obcokrajowców nazwy „Ruś” (jak oznaczono Ruś Kijowską na mapach) i „Rosja” wyglądają niemal identycznie „jakby to była nazwa jednego państwa, która uległa pewnym zmianom w czasie i z powodu tłumaczeń na różne języki”. „Prowadzi to do zamieszania na poziomie międzynarodowym. Pisze się książki, kręci filmy, w których Rosja jest przedstawiana jako Ruś, co jest niedopuszczalne” - oceniali twórcy petycji, dodając, że „od 301 lat Ukraińcy cierpią z powodu kłamstw rosyjskiej wersji naszej (ukraińskiej) historycznej przeszłości”, a mówienie o państwie z siedzibą w Moskwie jako o Rosji „legitymizuje jej kłamstwa”.
Czytaj więcej
Rosja wróciła do starej taktyki zastraszania Ukrainy poprzez zmasowane ataki powietrzne.
„Bezczynność Ukrainy w sprawie historycznej nazwy Rosji jest milczącym uznaniem niebezpiecznego twierdzenia wroga, że Federacja Rosyjska jest bezpośrednim spadkobiercą naszej Rusi Kijowskiej” - napisali autorzy, stwierdzając, że nazwę państwa „ukradł” Piotr, a następnie „Katarzyna II przepisała historię, korygując wszystko, co dotyczyło Imperium Rosyjskiego, do zwycięstw i zdobyczy, a wszystko, co dotyczyło Ukrainy, skrzętnie niszczyła, i to nie tylko na papierze”.