Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 182

Heappey przyznał, że ponowne nawiązanie relacji z Rosją byłoby "prawdopodobnie najprostszym rozwiązaniem problemu kryzysu związanego ze wzrostem kosztów życia".

Jednocześnie brytyjski wiceminister ostrzegł, że takie rozwiązanie byłoby "katastrofalne" dla bezpieczeństwa obszaru euroatlantyckiego.

Według Heappey'a ponowne nawiązanie relacji z Rosją zagroziłoby bezpieczeństwu Wielkiej Brytanii "w ciągu zaledwie kilku lat".

Czytaj więcej

Minister obrony Wielkiej Brytanii: Rosja straciła ponad 80 tys. żołnierzy

- Każda rzecz, którą widziałem w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, wskazuje, że byłoby to katastrofalne dla bezpieczeństwa na obszarze euroatlantyckim - mówił brytyjski wiceminister obrony.

- Nie chodzi o perspektywę 10, 15 lub 20 lat, ale o najbliższych kilka lat, gdy znaleźlibyśmy się w sytuacji, w której zachęcona Rosja stworzyłaby wyzwanie dla kosztów życia 100 razy gorsze, niż to, czego doświadczamy teraz. Ponieważ (Rosjanie) mogliby chcieć rozszerzyć swoje ambicje poza Ukrainę, na terytorium NATO, krajów bałtyckich na przykład - powiedział Heappey.

W ciągu kilku lat znaleźlibyśmy się w sytuacji, w której zachęcona Rosja stworzyłaby wyzwanie dla kosztów życia 100 razy gorsze, niż to, czego doświadczamy teraz

James Heappey, wiceminister obrony Wielkiej Brytanii

- Musimy trwać przy Ukrainie, z Ukrainą, tak aby wszystko skończyło się na warunkach (Wołodymyra) Zełenskiego. Ponieważ, jeśli tego nie zrobimy, z jakimkolwiek krótkoterminowym cierpieniem i kosztem by się to wiązało, zagrozimy bezpieczeństwu obszaru euroatlantyckiego - dodał.