Wywiad przechwycił rozmowę Rosjanki z rosyjskim żołnierzem na Ukrainie. "Do grudnia posiedzisz?"

Dopóki wojna przynosi im zyski, rosyjskim żołnierzom nie przeszkadza, że inwazja na Ukrainę może potrwać dłużej - podaje rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, powołując się na rozmowę przechwyconą przez Agencję Wywiadu.

Publikacja: 08.07.2022 11:37

Zniszczony w wyniku rosyjskiego ostrzału budynek w Charkowie

Zniszczony w wyniku rosyjskiego ostrzału budynek w Charkowie

Foto: SERGEY BOBOK / AFP

"Rosja przygotuje się na wielomiesięczne działania wojenne przeciwko Ukrainie. Jak wynika z rozmów przechwyconych przez Agencję Wywiadu, rosyjscy żołnierze są świadomi, że pozostaną na froncie do końca roku" - czytamy w komunikacie podpisanym przez rzecznika. Do tekstu dołączono nagranie, które - jak podał Żaryn - jest zapisem rozmowy obywatelki Rosji z jej partnerem biorącym udział w wojnie Rosji z Ukrainą,

"Jak wynika z materiału, do którego dotarł polski wywiad, kobieta jest zmęczona trwającą wojną przeciwko Ukrainie. Jednak jej największym zmartwieniem jest to... ile pieniędzy jej partner zarobi służąc na froncie. Przechwycona rozmowa dotyczy w znacznej mierze tego, jak armia przeliczać będzie udział w działaniach zbrojnych przeciwko Ukrainie na lata służby (»rok liczy się za trzy lata?«). Kobieta tłumaczy, że ma to znaczenie dla zysków, które mają otrzymać żołnierze służąc na froncie" - czytamy.

Czytaj więcej

MSZ Ukrainy: Niedopuszczalne, że statek ze skradzionym zbożem mógł opuścić turecki port

Zdaniem rzecznika, rozmowa dowodzi, że "rosyjscy żołnierze jadąc na wojnę przeciwko Ukrainie byli zachęcani zyskami". W komunikacie podano, iż przebieg zarejestrowanej rozmowy sugeruje, że obie rozmawiające ze sobą osoby akceptują to, co rosyjscy żołnierze robią na Ukrainie. "To kolejny sygnał pokazujący, że rosyjskie społeczeństwo popiera lub choćby toleruje zbrodnicze działania rosyjskiej armii przeciwko Ukrainie. Udział w wojnie jest akceptowalny, jeśli przynosić będzie osobiste zyski" - czytamy.

Żaryn zwraca uwagę, iż podczas rozmowy "Rosjanka przyznaje jednak, że aktualna sytuacja w armii jest coraz gorsza". Rzecznik podkreśla, że przechwycona przez Agencję Wywiadu rozmowa dowodzi, że służba zdrowia w Rosji nie funkcjonuje. "Nawet bandaży nie ma", "medycyna w takim mieście jak nasze to dno medycyny" - słychać w nagraniu.

"Rosja przygotuje się na wielomiesięczne działania wojenne przeciwko Ukrainie. Jak wynika z rozmów przechwyconych przez Agencję Wywiadu, rosyjscy żołnierze są świadomi, że pozostaną na froncie do końca roku" - czytamy w komunikacie podpisanym przez rzecznika. Do tekstu dołączono nagranie, które - jak podał Żaryn - jest zapisem rozmowy obywatelki Rosji z jej partnerem biorącym udział w wojnie Rosji z Ukrainą,

"Jak wynika z materiału, do którego dotarł polski wywiad, kobieta jest zmęczona trwającą wojną przeciwko Ukrainie. Jednak jej największym zmartwieniem jest to... ile pieniędzy jej partner zarobi służąc na froncie. Przechwycona rozmowa dotyczy w znacznej mierze tego, jak armia przeliczać będzie udział w działaniach zbrojnych przeciwko Ukrainie na lata służby (»rok liczy się za trzy lata?«). Kobieta tłumaczy, że ma to znaczenie dla zysków, które mają otrzymać żołnierze służąc na froncie" - czytamy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 795
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 794
Konflikty zbrojne
Ukraińskie wojsko dementuje doniesienia mediów o czołgach Abrams
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Rosjanie niszczyli leopardy, tak samo niszczą i będą niszczyć czołgi Abrams
Konflikty zbrojne
Jest nowy pakiet pomocy wojskowej USA dla Ukrainy. 6 mld dolarów, w tym rakiety Patriot