"Rosja przygotuje się na wielomiesięczne działania wojenne przeciwko Ukrainie. Jak wynika z rozmów przechwyconych przez Agencję Wywiadu, rosyjscy żołnierze są świadomi, że pozostaną na froncie do końca roku" - czytamy w komunikacie podpisanym przez rzecznika. Do tekstu dołączono nagranie, które - jak podał Żaryn - jest zapisem rozmowy obywatelki Rosji z jej partnerem biorącym udział w wojnie Rosji z Ukrainą,
"Jak wynika z materiału, do którego dotarł polski wywiad, kobieta jest zmęczona trwającą wojną przeciwko Ukrainie. Jednak jej największym zmartwieniem jest to... ile pieniędzy jej partner zarobi służąc na froncie. Przechwycona rozmowa dotyczy w znacznej mierze tego, jak armia przeliczać będzie udział w działaniach zbrojnych przeciwko Ukrainie na lata służby (»rok liczy się za trzy lata?«). Kobieta tłumaczy, że ma to znaczenie dla zysków, które mają otrzymać żołnierze służąc na froncie" - czytamy.
Czytaj więcej
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zapowiedziało wezwanie ambasadora Turcji po tym, jak statek pod rosyjską banderą, który miał przewozić skradzione ukraińskie zboże, opuścił turecki port.
Zdaniem rzecznika, rozmowa dowodzi, że "rosyjscy żołnierze jadąc na wojnę przeciwko Ukrainie byli zachęcani zyskami". W komunikacie podano, iż przebieg zarejestrowanej rozmowy sugeruje, że obie rozmawiające ze sobą osoby akceptują to, co rosyjscy żołnierze robią na Ukrainie. "To kolejny sygnał pokazujący, że rosyjskie społeczeństwo popiera lub choćby toleruje zbrodnicze działania rosyjskiej armii przeciwko Ukrainie. Udział w wojnie jest akceptowalny, jeśli przynosić będzie osobiste zyski" - czytamy.