Ruskie kulki

Subotnik Ziemkiewicza

Publikacja: 26.09.2009 08:27

Rafał A. Ziemkiewicz

Rafał A. Ziemkiewicz

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Wiktor Suworow opisywał swego czasu, jak Rosja otworzyła dla historyków archiwa z czasów wojny. Decyzję o otwarciu archiwów ogłoszono hucznie, przyjęto za nią pochwały i zachwyty wolnego świata, po czym historycy, którzy ustawili się w kolejce do odtajnionych dokumentów, dowiedzieli się ? ale już w trybie indywidualnym ? że wprawdzie dokumenty odtajniono, ale archiwum fizycznie znajduje się na terenie jednostki wojskowej, a żeby wejść na teren jednostki, trzeba mieć przepustkę. W sprawie uzyskania przepustki należy zaś pisać na Berdyczów.

Powtórkę takiej zagrywki zafundował nam premier Putin w sprawie cieśniny Pilawskiej. Jak pamiętamy, podczas rocznicowej wizyty obiecał on, iż wreszcie, po wielu latach beznadziejnych polskich próśb o załatwienie tej sprawy, Rosja otworzy cieśninę dla żeglugi. Taki gest dobrej woli. Wszyscy się bardzo ucieszyli, a najbardziej elblążanie, bo rosyjska blokada spowodowała, że ten niegdyś bardzo wygodny port nie może się rozwinąć i wrócić do dawnej świetności.

Ale po oficjalnej obietnicy przyszło do konkretów, i okazało się, że „otwarcie” wyglądać ma tak, iż każdy, kto chce przepłynąć przez cieśninę, musi co najmniej pięć tygodni (!) wcześniej złożyć podania w czterech (!) rosyjskich urzędach, przy czym nie ma wcale gwarancji, że dostanie odpowiedź pozytywną ani że dostanie ją po pięciu tygodniach, a nie po dwudziestu pięciu. W praktyce więc Elbląg nadal jest zakorkowany, bo przecież nikt, poza może jakimś hobbystą, nie będzie z takiego portu-pułapki korzystał.

Ale gest dobrej woli, gdyby się kto pytał, Rosja wykonała i oczekuje rewanżu.

Sama za to, co również ogłosił Putin na Westerplatte, gotowa jest w ramach rewanżu otworzyć dla polskich historyków swe archiwa, jeśli tylko Polska otworzy dla rosyjskich historyków swoje, dotyczące jeńców sowieckich z roku 1920. Niestety, nie znalazł się w pobliżu premiera Tuska nikt, kto by mu uświadomił, że Putin go roluje ? wszystkie polskie archiwa są otwarte i ogólnodostępne, a w tej konkretnej sprawie większość dokumentów została już nawet opublikowana. Tusk wziął propozycję za dobrą monetę i publicznie zapowiedział, że polskie archiwa niezwłocznie zostaną otwarte ? w świat poszedł więc sygnał, że czegoś tam Polska się w swej historii boi, coś jednak ukrywa, a więc rosyjskie twierdzenie o rzekomej symetrii zbrodni katyńskiej z losami wspomnianych jeńców nie są zapewne bezpodstawne. Oczywiście, kaktus mi na ręku wyrośnie, jeśli Putin spełni teraz swą zapowiedź i Polacy rzeczywiście dostaną możliwość zapoznania się z rosyjskimi archiwaliami.

Tak oto Rosjanie grają sobie z nami w… powiedzmy, w kulki. Nie tylko z nami zresztą. To przećwiczony sposób działania, w którym są mistrzami ? przewlekanie, udawanie głuchego, pozorne zgody po których zaraz stawiane są nowe warunki, słowem, męczenie partnera i przywodzenie go do desperacji, przy jednoczesnym wykrzykiwaniu na cały świat, że my, Rosjanie, okazujemy tyle dobrej woli, my chcemy, to oni stale szkodzą porozumieniu. Właśnie otrzymaliśmy poglądową lekcję, jak to się robi.

Skomentuj na [link=http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2009/09/26/ruskie-kulki/]blog.rp.pl/ziemkiewicz[/link]

Wiktor Suworow opisywał swego czasu, jak Rosja otworzyła dla historyków archiwa z czasów wojny. Decyzję o otwarciu archiwów ogłoszono hucznie, przyjęto za nią pochwały i zachwyty wolnego świata, po czym historycy, którzy ustawili się w kolejce do odtajnionych dokumentów, dowiedzieli się ? ale już w trybie indywidualnym ? że wprawdzie dokumenty odtajniono, ale archiwum fizycznie znajduje się na terenie jednostki wojskowej, a żeby wejść na teren jednostki, trzeba mieć przepustkę. W sprawie uzyskania przepustki należy zaś pisać na Berdyczów.

Pozostało 84% artykułu
Komentarze
Bogusław Chrabota: Tusk zdecydował ws. TVN i Polsatu. Woluntaryzm czy konieczność
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Artur Bartkiewicz: TVN i Polsat na liście firm strategicznych, czyli świat już nie będzie taki sam
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Być sigmą – czemó młodzi wymyślają takie słówka?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kurs na gospodarczy patriotyzm i przeciw globalizacji. Pożegnanie Rafała Trzaskowskiego z liberalizmem
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Komentarze
Dlaczego Mercosur jest gospodarczą i geopolityczną szansą dla Unii Europejskiej