Jan Zielonka: Czar niezależnych kandydatów

Popularność niezależnych kandydatów w wyborach prezydenckich wynika nie tylko ze słabości partii, lecz także z demokracji jako takiej. Jeśli demokracja nie jest w stanie rozwiązywać problemów, z którymi się boryka Kowalski, to ten desperacko szuka „zbawcy” z zewnątrz istniejącego układu politycznego, nawet kosztem demokracji.

Publikacja: 04.12.2024 04:47

Kandydat Komitetu Obywatelskiego w przyszłorocznych wyborach na prezydenta RP, popierany przez Prawo

Kandydat Komitetu Obywatelskiego w przyszłorocznych wyborach na prezydenta RP, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki

Foto: PAP/Jacek Praszkiewicz

W Rumunii w pierwszej turze wyborów prezydenckich triumfował kandydat „niezależny” Călin Georgescu, pokonując polityków największych partii. W Polsce największa partia opozycyjna popiera „niezależnego” Karola Nawrockiego, a nie któregoś ze swoich przywódców. Nawet Donald Trump, który walczył w wyborach w USA z ramienia Partii Republikańskiej, woli się przedstawiać jako lider „niezależnego” ruchu MAGA (Make America Great Again). Dlaczego?

Odpowiedź wydaje się prosta. Wielu wyborców nie ma zaufania do partii i ich liderów. Partie mają coraz mniej członków, płytkie korzenie społeczne, długą listę niedotrzymanych obietnic i mnóstwo skandali na karku. Obywatele, którzy te partie w wyborach popierają, robią to często, by tych „innych” nie dopuścić do władzy. Gdyby liderzy PiS mieli przekonanie, iż jeden z nich może zdobyć szersze poparcie, toby nie wystawiali mało znanego Nawrockiego. W wyborach amerykańskich to koszulki i czapki MAGA, a nie te z logo Partii Republikańskiej, robiły furorę.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Komentarze
Michał Szułdrzyński: Mariusz Błaszczak wciąż igra z bezpieczeństwem Polski
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Komentarze
Macron przemówił do narodu. „Ameryka nie może dłużej decydować o losie Europy"
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Donalda Trumpa. Ważny wniosek dla Polaków
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czy Amerykę Donalda Trumpa nadal możemy nazywać sojusznikiem?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Ursula von der Leyen przedstawiła plan uzbrojenia Europy. Czy wystarczający?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”