Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.02.2019 21:32 Publikacja: 20.02.2019 18:58
Foto: AFP
Dokładnie pięć lat temu, 21 lutego 2014 roku, unijni dyplomaci przekonali do ustępstw prezydenta Wiktora Janukowycza. Po tym, gdy jego służby zastrzeliły setkę manifestantów na Majdanie Niepodległości, prezydent zdecydował się na ucieczkę do Rosji. Chwilę później na Krymie pojawiły się „zielone ludziki", a półwysep został siłą włączony do Rosji, w Donbasie zaś rozpoczęła się regularna wojna, w której oficerowie rosyjskich służb przebierali się za dążących do niepodległości separatystów. W tej wojnie zginęło już ponad 10 tys. osób, w tym niemal 300 osób lecących malezyjskim samolotem MH17 zestrzelonym przez oddział dowodzony przez generała GRU, którego ekstradycji właśnie domaga się Ukraina.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Po tym, jak lider Konfederacji Korony Polskiej zaprzeczył istnieniu ludobójstwa w Auschwitz, żadne ugrupowanie p...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Trzeba mieć na uwadze, że ktoś może preferować niższy standard życia i większą odległość od innych ludzi zamiast...
Mimo podziałów politycznych, rząd i prezydent muszą współpracować w sprawie roli USA i Donalda Trumpa. Od podejś...
Premier nie popełnia błędów przeszłości i dmucha na zimne, przygotowując kraj na najgorszy scenariusz, który moż...
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia musi pójść do Canossy, posypać głowę popiołem i przystać na warunki premiera. Z...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas