Reklama

Szułdrzyński: Nowy prezydent musi mieć grubą skórę

Ten czwartek był dniem Andrzeja Dudy. Jego orędzie wygłoszone tuż po zaprzysiężeniu było skonstruowane w myśl zasady: dla każdego coś miłego.

Aktualizacja: 07.08.2015 06:56 Publikacja: 06.08.2015 20:28

Szułdrzyński: Nowy prezydent musi mieć grubą skórę

Foto: materiały prasowe

Zapowiadał dalszą modernizację armii i walkę o bazy NATO w Polsce, zmiany w opiece zdrowotnej, większą troskę o kulturę, wsparcie dla ubogich rodzin i zatrzymanie fali emigracji. Przedsiębiorców z pewnością ucieszy, że opowiedział się za większą wolnością w gospodarce.

Choć politycy PO ostro reagowali na niektóre części jego orędzia, tym różniło się ono od jego wcześniejszych wystąpień, że było mało konfrontacyjne. Inaczej niż w kampanii czy niektórych wypowiedziach po wyborach Duda nie krytykował rządzącej Platformy. Przeciwnie, apelował o wzajemną życzliwość i współpracę dla Polski.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Donald Trump w Fox News o rosyjskich dronach nad Polską, czyli trzy powody do niepokoju
Komentarze
Bogusław Chrabota: Pokojowy Nobel dla króla Karola III, a nie dla Donalda Trumpa
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Winę za znaczący spadek zaufania do Kościoła ponoszą wyłącznie biskupi
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wyryki, drony i rakieta. Jak Rosja rozgrywa chaos informacyjny w Polsce
Komentarze
Marek Kozubal: Wyryki niech się wszystkim wryją w pamięć. Wojsku i rządowi też
Reklama
Reklama