Zapis zeznań czy wyjaśnień bywa zniekształcany. A każde powtórzenie w praktyce może grozić niepełnym odzwierciedleniem wypowiedzi. Przez to [b]zdania spisywane w protokole często nie przekazują tego, co dokładnie zostało powiedziane na rozprawie[/b].
Przekonać się o tym mógł każdy, kto choć raz uczestniczył w procesie sądowym. Sędzia często przerywa czy skraca wypowiedzi, żeby je zapisać. To prowadzić może do nieporozumień.
[srodtytul]Bardziej wiarygodnie[/srodtytul]
Tymczasem ważne jest jak najbardziej wierne utrwalenie czynności procesowej. Usprawnić to ma elektroniczny protokół zapisujący obraz audio lub audio-wideo. Technologie cyfrowe rejestrujące dźwięk lub dźwięk i obraz pozwalają bowiem na utrwalenie własnych sformułowań uczestników postępowania, niewystylizowanych przez inną osobę.
Orzekał o tym [b]SN w wyroku z 21 lutego 1980 r. (II KR 8/80)[/b]. Zapis audio lub audio-wideo pozwala na gruntowną ocenę spontanicznych wypowiedzi. Umożliwia również pełne utrwalanie poszczególnych czynności, tak jak one w rzeczywistości wyglądały. Tak też uznał [b]SN w wyroku z 15 października 1974 r. (IV KR 228/74)[/b].