Każde państwo UE tworzyło swoje prawo ochrony danych osobowych, sięgając do innych korzeni. Dlatego przepisy są niespójne i uciążliwe dla gospodarki cyfrowej. Często nie zapewniają nawet dodatkowej ochrony obywatelom.
Mówiono o tym podczas dzisiejszej konferencji, zorganizowanej przez Amerykańską Izbę Handlową w warszawskim hotelu Victoria, poświęconej unijnemu prawu ochrony danych osobowych. Seminarium to odbywało się pod patronatem "Rzeczpospolitej".
- Europejczycy nie będą korzystać z mechanizmów wolnorynkowych, jeśli nie zapewnią im one ochrony praw. Państwa UE powinny wspólnie pokazać, że proste i usystematyzowane procedury biznesowe nie tworzą nowych zagrożeń dla prywatności - mówił Wojciech Wiewórowski, generalny inspektor ochrony danych osobowych.
Więcej w serwisie: