Reklama

Donald Trump wzywa UE do nałożenia 100-proc. ceł na Chiny i Indie

Prezydent USA Donald Trump wezwał unijnych urzędników do nałożenia na Chiny i Indie karnych ceł w wysokości do 100 proc. za łamanie sankcji poprzez zakup rosyjskiej ropy. Biały Dom zadeklarował, że zrobi wtedy to samo.

Publikacja: 10.09.2025 11:18

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Foto: PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL

Prezydent USA Donald Trump zwrócił się podczas wtorkowej telekonferencji do przedstawiciela Unii Europejskiej ds. sankcji Davida O'Sullivana oraz innych unijnych urzędników o podjęcie zdecydowanych działań wobec krajów, które łamią międzynarodowe sankcje, w dalszym ciągu importując z Rosji ropę naftową – podał „Financial Times” w oparciu o anonimowe źródła bliskie sprawie.

Czytaj więcej

Cła Donalda Trumpa: Indie mierzą się z 50-procentowymi taryfami na swoje towary

Donald Trump chce ukarać cłami Chiny i Indie za zakup rosyjskiej ropy. Ale najpierw Unia Europejska

Mowa tu o Chinach i Indiach, dwóch największych nabywcach rosyjskiego surowca. Amerykański prezydent miał zażądać od Brukseli wprowadzenie na te kraje karnych ceł sięgających do 100 proc. Unijna delegacja przebywa obecnie w Waszyngtonie, aby omówić koordynację sankcji. Zdaniem Trumpa, ruch ten byłby częścią szerszej strategii mającej na celu wywarcie presji na Władimira Putina i zakończenie wojny w Ukrainie.

Dyplomata UE wyjawił, że Stany Zjednoczone wyraziły gotowość do nałożenia podobnych ceł, jeśli Unia Europejska spełni prośbę Białego Domu. – Oni w zasadzie mówią: „My to zrobimy, ale wy musicie zrobić to razem z nami” – powiedział unijny urzędnik.

Czytaj więcej

Donald Trump: Nie będzie karnych ceł na Chiny za zakup rosyjskiej ropy. Na razie
Reklama
Reklama

Donald Trump domaga się tym samym od Brukseli zmiany strategii wobec Rosji. Dotychczas Komisja Europejska karała rosyjską agresję sankcjami, a nie cłami – tak jak czyni to wobec wielu krajów (choć nie wobec samej Rosji) amerykański prezydent.

Trump często groził w przeszłości nałożeniem karnych ceł na Indie i Chiny za zakup rosyjskiej ropy. Pod koniec sierpnia weszły w życie podwyższone o 25 pkt proc. – do 50 proc. – amerykańskie cła na import dóbr z Indii. Decyzja miała częściowo być powodowana właśnie relacjami gospodarczymi z Kremlem. Prezydent USA oświadczył jednak w ubiegłym miesiącu, że póki co nie planuje dodatkowych ceł na Chiny za zakup rosyjskiej ropy. Pekin i Waszyngton wciąż prowadzą rozmowy, mające na celu wypracowanie umowy handlowej, która złagodzi napięcia między stronami.

Prezydent USA Donald Trump: Kontynuujemy negocjacje z Indiami

Również we wtorek w późniejszych godzinach Trump zapewnił w poście opublikowanym na portalu Truth Social, że USA są otwarte na dalsze rozmowy z Indiami.

„Z przyjemnością ogłaszam, że Indie i Stany Zjednoczone Ameryki kontynuują negocjacje w celu usunięcia barier handlowych między naszymi dwoma narodami. Z niecierpliwością czekam na rozmowę z moim bardzo dobrym przyjacielem, premierem Modim, w nadchodzących tygodniach. Jestem pewien, że bez trudu uda się dojść do pomyślnego porozumienia dla obu naszych wspaniałych krajów” – napisał prezydent USA.

Prezydent USA Donald Trump zwrócił się podczas wtorkowej telekonferencji do przedstawiciela Unii Europejskiej ds. sankcji Davida O'Sullivana oraz innych unijnych urzędników o podjęcie zdecydowanych działań wobec krajów, które łamią międzynarodowe sankcje, w dalszym ciągu importując z Rosji ropę naftową – podał „Financial Times” w oparciu o anonimowe źródła bliskie sprawie.

Donald Trump chce ukarać cłami Chiny i Indie za zakup rosyjskiej ropy. Ale najpierw Unia Europejska

Pozostało jeszcze 85% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Handel
Założyciel CCC: Już się nie potknę, jestem za blisko biznesu
Handel
Donald Trump ubiega się o utrzymanie ceł przez Sąd Najwyższy. Prosi o „szybką decyzję”
Handel
Komisja Europejska przyjęła umowę handlową z Mercosurem. Co przyniesie Unii?
Handel
Handlowy weekend nie tylko pod znakiem zeszytów. Polacy ruszają do sklepów
Handel
Forever 21 wraca do Chin. Amerykańska sieć bankrutowała już dwa razy
Reklama
Reklama