Pożar Marywilskiej 44: znika ważny punkt zaopatrzenia sklepów

Nawet połowa z blisko 1,4 tys. punktów w hali handlowej Marywilska 44 w Warszawie mogła poza sprzedażą detaliczną być miejscem zaopatrzenia firm handlowych, nie tylko z Polski.

Publikacja: 13.05.2024 04:30

Lokale handlowe na Marywilskiej miały od 20 mkw. do 1,87 mkw.

Lokale handlowe na Marywilskiej miały od 20 mkw. do 1,87 mkw.

Foto: facebook watch

Niedzielny pożar i kompletne zniszczenie obiektu to ogromne straty nie tylko dla firm prowadzących tam działalność. Sklepy, głównie z odzieżą, były miejscem zaopatrzenia nie tylko klientów indywidualnych, ale również biznesów z całego kraju, także w Ukrainie.

– Można mówić o udziale tych dwóch rodzajów działalności nawet po połowie. To ważny punkt zaopatrzenia dla wielu firm handlowych i to zdecydowanie nie tylko w okolicach Warszawy – mówi Andrzej Faliński, znawca branży handlowej, prezes Forum Dialogu Gospodarczego.

Lokale, które w dużej części zostały przeniesione z wcześniejszej lokalizacji na Stadionie Dziesięciolecia i z likwidowanych hal KDT na placu Defilad, prowadzone były nie tylko przez firmy polskie. W wielu placówkach działali także sprzedawcy z Wietnamu, którzy już poinformowali o katastrofie swoich biznesów. – Pożar w Centrum Handlowym Marywilska 44 to dla kupców wielkie straty finansowe i utrata źródła utrzymania na długi okres. Jako organizacja obserwujemy rozwój sytuacji – napisało w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce. Również stołeczny ratusz zapowiedział, że kupcy otrzymają wsparcie.

Nie tylko sklepy w hali handlowej Marywilska 44 w Warszawie

Na tej ogromnej powierzchni, porównywalnej z największymi centrami handlowymi w kraju, działały nie tylko sklepy, ale także placówki usługowe. Szczególnie prężnie rozwijała się także gastronomia oferująca autentyczną kuchnię wietnamską, nieznaną zazwyczaj w lokalach w innych miejscach stolicy, które dostosowują ofertę do europejskich gustów.

Marywilska 44 to głównie jednak placówki handlowe, w największej części odzieżowe. Zaopatrują się w nich właściciele małych sklepów z odzieżą z terenu całego kraju. Podobną rolę pełnią chińskie centra handlowe zlokalizowane w Wólce Kosowskiej pod Warszawą.

W cenach półhurtowych kupcy nabywają towary, by odsprzedać je poza Warszawą w sklepach, na bazarach czy najróżniejszych targowiskach. W weekendy w hali przy Marywilskiej widać było prawdziwe tłumy, co pokazywało ogromne powodzenie tego punktu nie tylko na stołecznej mapie zakupów.

Zaopatrywali się w tym miejscu chętnie Ukraińcy przewożący towary do swojego kraju.

Co nie było tajemnicą, to niestety także jedno z głównych miejsc handlu produktami podrobionymi.

Hala Marywilska 44 ma zostać odbudowana

Właściciel zniszczonej hali, giełdowa spółka Mirbud, już zapowiada prace nad jej odbudową. – Przyczyn pożaru nie znamy, służby badają sprawę. Budynek był oczywiście ubezpieczony. Bardzo współczujemy najemcom, to wielka tragedia. Centrum zostanie odbudowane, ale na szczegóły za wcześnie – powiedział nam Paweł Bruger, rzecznik Mirbudu.

O ile odbudowa jest zadaniem relatywnie łatwym – to tylko duża hala, a nie budynki, jakie kojarzymy z centrów miast – o tyle wyzwaniem może być powtórna komercjalizacja odbudowanej hali, biorąc pod uwagę typ najemców. Uda się? – Tego nie wiemy – mówi Bruger. Zapewnia, że podczas pożaru nie ucierpiał sąsiedni park handlowy.

Cały kompleks składa się z uruchomionego w 2010 r. Centrum Handlowego Marywilska 44 o powierzchni 62 tys. mkw. – to ta hala spłonęła – oraz dobudowanego później parku handlowego o powierzchni ponad 12 tys. mkw.

Kompleks znajduje się na prawie 20-ha terenie dzierżawionym przez spółkę od miasta. W 2014 r. umowa została zawarta na 22 lata. W hali działało 1,35 tys. lokali handlowych o powierzchni od 20 mkw. do 1,87 tys. mkw.

Na początku tego roku najemcy protestowali przeciwko podwyżkom czynszów – umowy przewidują indeksację stawek o wskaźnik inflacji, co w realiach 2023 r. okazało się wzrostem skokowym. – Nie były tajemnicą spory najemców z właścicielem obiektu, co jest także pokłosiem zmian rynkowych po pandemii, jak i narzuconych ograniczeń, choćby dotyczących handlu w niedzielę – mówi Andrzej Faliński.

Oprócz wspomnianych nieruchomości handlowych w Warszawie Mirbud jest właścicielem parku magazynowo-logistycznego w Ostródzie oraz obiektów handlowych w Starachowicach i Rumi. W 2023 r. przychody segmentu najmu nieruchomości komercyjnych Mirbudu wyniosły 61,5 mln zł, a zysk netto 10,1 mln zł wobec 54,3 mln zł przychodów i 0,4 mln zł straty rok wcześniej.

Cała Grupa Mirbud w 2023 r. miała 3,32 mld zł przychodów i 135 mln zł zysku netto. Mirbud zajmuje się głównie generalnym wykonawstwem – buduje m.in. drogi i obiekty użyteczności publicznej (szpitale, stadiony) czy magazyny. Do grupy należy też deweloper mieszkaniowy JHM.

Pożar na Marywilskiej wywybuchł w niedzielę około godz. 3.15, Państwowa Straż Pożarna przekazała w komunikacie, że ogień został zlokalizowany i opanowany do godz. 8 rano. Z żywiołem walczyło 180 strażaków, w tym grupa ratownictwa chemicznego. Potem zaczęło się dogaszanie. – Potrwa kilka, może nawet kilkanaście godzin – przekazał komendant główny PSP podczas briefingu prasowego z miejsca działań.

—współpraca Adam Roguski

Niedzielny pożar i kompletne zniszczenie obiektu to ogromne straty nie tylko dla firm prowadzących tam działalność. Sklepy, głównie z odzieżą, były miejscem zaopatrzenia nie tylko klientów indywidualnych, ale również biznesów z całego kraju, także w Ukrainie.

– Można mówić o udziale tych dwóch rodzajów działalności nawet po połowie. To ważny punkt zaopatrzenia dla wielu firm handlowych i to zdecydowanie nie tylko w okolicach Warszawy – mówi Andrzej Faliński, znawca branży handlowej, prezes Forum Dialogu Gospodarczego.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Biedronka trzęsie giełdą. Na akcjach Dino leje się krew
Handel
Zaskakujące wyniki Biedronki. Kurs Dino się załamał
Handel
Minister finansów chce walczyć z "małpkami. Zapowiada wspópracę z ministrą zdrowia
Handel
Udział Polski w Expo 2025 w Osace to szansa dla rodzimych firm
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Handel
Zaskakujące poparcie młodych dla zakazu handlu alkoholem