W przyszłym tygodniu nowa batalia o podatek obrotowy

Ministerstwo Finansów zapowiada kolejną rundę negocjacji w sprawie nowych wersji projektu. Na razie branża nic na ten temat nie wie.

Publikacja: 06.04.2016 22:00

W przyszłym tygodniu nowa batalia o podatek obrotowy

Foto: 123RF

Choć podatek obrotowy od sprzedaży detalicznej miał obowiązywać od 1 kwietnia i przynieść do tegorocznego budżetu 2 mld zł, to wciąż nie jest znany nawet kształt projektu.

Po ostrych protestach branży, gdy na początku lutego została ogłoszona ostatnia wersja, szykuje się kolejna runda rozmów. – W przyszłym tygodniu dwie wersje podatku zostaną przedstawione podczas spotkania z organizacjami handlowców – wyjaśnia Wydział Obsługi Medialnej w Ministerstwie Finansów.

Jednak spośród pytanych przez nas czołowych organizacji handlowców na razie żadna zaproszenia do rozmów nie dostała, a tym bardziej przynajmniej wstępnych wersji projektów.

Nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytanie, czy wersje poddane pod branżowe konsultacje zostały skonsultowane z Komisją Europejską, która przyjęła bardzo aktywne stanowisko, jeśli chodzi o prace nad polską ustawą. Kilkukrotnie już protestowała przeciwko ogłoszonym pomysłom resortu na opodatkowanie handlu detalicznego.

Nie wiadomo, jakie stawki zostaną zaproponowane. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że jeden z wariantów to podatek liniowy w wysokości 0,9 proc. oraz wysoka stawka wolna od opodatkowania 50 mln euro, o czym już w „Rz" pisaliśmy.

Drugi wariant nawiązuje do ostatniej oficjalnej wersji. Firmy z przychodami do ok. 300 mln zł rocznie mają płacić 0,7 proc., a powyżej tego pułapu 1,3 proc.

– Jeśli faktycznie będą to oficjalne propozycje, to mają nadal charakter dyskryminujący w stosunku do dużych firm, nie akceptujemy takich rozwiązań – mówi Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. – Znów zapomniano, że o handlu rozmawia się z branżą. Wątpliwości rozwieje nawet zaproszenie do rozmów w finalnym etapie prac nad projektem.

Według innych ekspertów rząd jest dzisiaj w trudnej sytuacji, ponieważ jakiegokolwiek rozwiązania w związku z podatkiem obrotowym przyjmie, to narazi się na krytykę.

– Wariant liniowy nie podoba się dużym, polskim sieciom, a progresywny z kolei Brukseli, która uważa go za dyskryminację. Nie zaakceptuje też wysokiej kwoty wolnej – mówi jeden z nich.

Choć podatek obrotowy od sprzedaży detalicznej miał obowiązywać od 1 kwietnia i przynieść do tegorocznego budżetu 2 mld zł, to wciąż nie jest znany nawet kształt projektu.

Po ostrych protestach branży, gdy na początku lutego została ogłoszona ostatnia wersja, szykuje się kolejna runda rozmów. – W przyszłym tygodniu dwie wersje podatku zostaną przedstawione podczas spotkania z organizacjami handlowców – wyjaśnia Wydział Obsługi Medialnej w Ministerstwie Finansów.

Handel
Znowu szykują się drogie święta. Co zdrożało najmocniej?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel
Wojna handlowa wpędza sklepy w długi
Handel
To będą drogie święta. I musimy się do tego przyzwyczaić
Handel
Zalando chce przejąć konkurencyjny sklep internetowy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Handel
Polacy ruszyli na luksusowe zakupy