Pierwsza część bieżącego tygodnia na GPW (krótszego z powodu Święta Niepodległości) zdominowana była przez sprzedających. Podobnie słabo radziły sobie inne giełdy europejskie. Odpowiadali za to Amerykanie, w tym przede wszystkim zaskakująco dobre dane z rynku pracy publikowane w ostatni piątek. Inwestorzy uznali, że mogą zachęcić Fed do wcześniejszego ograniczenia programu stymulowania gospodarki (QE3), który ma pozytywny wpływ na rynki kapitałowe na całym świecie.
Środowa sesja w Europie od rana zdominowana była przez sprzedających. Spadki początkowo nie były duże ale nabrały przyspieszenia po informacji, że produkcja przemysłowa w strefie euro była we wrześniu o 0,5 proc. mniejsza niż miesiąc wcześniej. Prognozy analityków zakładały 0,3-proc. spadek. Dopiero ostatnie kilkadziesiąt minut handlu pozwoliło indeksom zachodnioeuropejskim odrobić część strat. Pomógł im w tym spokojny początek sesji w Nowym Jorku, która co prawda zaczęła się pod kreską ale skala przeceny była minimalna.
W Warszawie notowania przebiegały bardzo podobnie. Przez większą część dnia GPW traciła na wartości by finiszować nieco powyżej dziennych dołków. Dla WIG 20 znajdował się on na poziomie ledwie 2460,86 pkt. co oznaczało 1,71-proc. przecenę. W dół cały rynek spychał KGHM, który przejściowo taniał nawet 5,7 proc. do 113,1 zł. Na zamknięciu miedziowy koncern wyceniany był na 114,15 zł czyli 4,9 proc. mniej niż we wtorek. Przecenie towarzyszyły wysokie obroty. Wyniosły ponad 200 mln zł co stanowiło jedną piątą obrotów na całym rynku. Inwestorzy opróżniali portfele z akcji KGHM obawiając się, że publikowane w czwartek dane finansowe za III kwartał mogą okazać się gorsze od zakładanych, m.in. z uwagi na niskie ceny miedzi na giełdach światowych.
Oprócz KGHM mocnej przecenie w środę zostały poddane też JSW (spadek o 4,4 proc.) i Pekao (3 proc.). Liderem zwyżek z grona firm z ekstraklasy było GTC (2,9 proc.) po informacji, że główny akcjonariusz jest blisko finalizacji rozmów o sprzedaży swojego pakietu. Ponad 2 proc. zyskały też Eurocash, Bank Handlowy i Tauron. 0,8 proc. zwyżkowało z kolei PGE, które mile zaskoczyło danymi finansowymi za III kwartał.
W związku z tym, że z firm z WIG 20 tylko pięć finiszowało na plusie, indeks zakończył całą sesję 1,39-proc. przeceną. Zatrzymał się na poziomie 2468,82 pkt. WIG 30 spadł o 1,4 proc., 2617,93 pkt. a WIG o 1,27 proc. 52681,33. Najlepiej, spadając 0,83 proc., prezentował się indeks małych firm sWIG80. Obroty na całym rynku przekroczyły 1 mld zł co świadczy o rosnącej presji sprzedających i grozi, że spadki mogą przekształcić się w poważniejszą korektę.