W podwarszawskim Pruszkowie doszło do ciekawej sytuacji z zakresu prawa zamówień publicznych. 30 grudnia 2020 r. miasto rozpisało przetarg na jedno z zadań inwestycyjnych przewidzianych do realizacji w 2021 r. Postępowanie rozpoczęto w momencie kiedy miasto nie miało budżetu zgodnego z Wieloletnią Prognozą Finansową. Wiadomo było, że oba dokumenty w krótkim czasie będą musiały zostać uzgodnione.
29 stycznia 2021 r. otwarto oferty w przetargu. Cena zaproponowana przez jednego z wykonawców była niższa od kwoty, którą zamierzał przeznaczyć na wykonanie inwestycji zamawiający. Z uwagi na niepewną sytuację finansową miasta przetargu nie rozstrzygnięto . Jednocześnie zastrzeżono odpowiednio długi termin związania ofertą.