Według ekspertów MFW ożywienie w gospodarce światowej jest silniejsze od oczekiwań.
- To co się działo w ciągu ostatniego półrocza było znacznie lepsze od tego, czego się spodziewano - mówi Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING. - Przedsiębiorcy przekonali się, że popyt nie zamarł zupełnie, konsumenci istnieją, i ciągle jest rynek na ich produkty. A to wszystko oznacza, że warto odbudowywać zapasy i szukać możliwości nowych inwestycji - dodaje Szczurek.
[wyimek][srodtytul]11 procent[/srodtytul] może w tym roku wzrosnąć PKB Chin, prognozuje bank ING[/wyimek]
Nie oznacza to oczywiście, że na całym świecie ożywienie będzie równie silne. Zdaniem Strauss-Kahna w większości krajów rozwiniętych należy się raczej spodziewać powolnego odbicia.
- W dużej mierze - jak przekonuje szef MFW - siła ożywienia będzie zależała od wielkości pomocy rządowej. Zdecydowanie lepsze perspektywy mają za to rynki wschodzące. W opinie ekspertów MFW najbardziej dynamicznym gospodarczo regionem na świecie jest obecnie Azja, dzięki silnemu popytowi wewnętrznemu oraz zdrowym fundamentom makroekonomicznym. Strauss-Kahn ujawnił, że prognoza wzrostu dla obszaru Azji, z wyłączeniem Japonii, wynosi 7 proc.