Praktycznie cała Unia oszczędza. Najczęściej w górę idą podatki, zwłaszcza VAT (najłatwiej go ściągnąć), i wiek emerytalny. Pod nożem znalazły się też najróżniejsze wydatki państwa. Właściwie tylko Szwecja idzie w przeciwnym kierunku. W Nowy Rok tamtejszy rząd obniżył VAT na usługi gastronomiczne z 25 na 12 proc., wyliczając, że w ten sposób uda się stworzyć w tej branży przynajmniej 15 tys. nowych miejsc pracy i zmniejszyć szarą strefę w gospodarce.
Czechy
Pakiet oszczędnościowy przewiduje ograniczenie wydatków o 1,7 mld euro w latach 2010 - 2011. Pracę w administracji państwowej straciło 10 proc. zatrudnionych. Zmieniono system płac. Zarobki mają być uzależnione od wydajności pracownika. Ograniczenie becikowego, dodatków na dzieci, zasiłków chorobowych i rent dla niepełnosprawnych. Zniesienie ulg podatkowych dla mało i średnio zarabiających.
Grecja
Podwyższono wiek emerytalny, wprowadzono nowy podatek od nieruchomości (pobierany razem z rachunkami za energię), obniżono płace w sektorze publicznym, a 30 tys. pracowników tego sektora straciło pracę i w latach 2011 - 2012 będą pobierali 60 proc. swoich wcześniejszych zarobków, potem stracą pracę. Wzrósł VAT.
Hiszpania
W pakiecie oszczędnościowym przewidziano obniżki wydatków o 8,9 mld euro, podwyżki podatków łącznie na kwotę 6 mld euro, w tym PIT, zamrożenie płac w administracji państwowej i płacy minimalnej (641 euro). Pracownicy sektora państwowego będą musieli przepracować 37,5 godziny tygodniowo. Na starym poziomie pozostał zasiłek dla bezrobotnych (400 euro). O 1 proc. wzrosną emerytury. Plan w życie ma wejść w marcu 2012 r. Akcyza na wyroby tytoniowe już wzrosła o 28 proc.