City of London Corporation, zarządzająca najstarszym centrum finansowym w brytyjskiej stolicy, wydała 10,1 miliona funtów. Skrupulatnie odnotowano też, ile razy Stuart Fraser, były szef City of London Policy, kontaktował się z kanclerzem skarbu Johnem Osbornem i innymi urzędnikami resortu finansów. Otóż w okresie 14 miesięcy (do marca 2012) takich kontaktów było 22.

Co branża finansowa uzyskała w zamian? Przede wszystkim obniżkę podatku CIT, zablokowanie unijnych decyzji dotyczących ograniczenia handlu surowcami, ograniczenie planów emerytalnych dla pracowników o niskich zarobkach, a także rezygnację rządu z planów powołania nowego nadzorcy dla spółek o statusie publicznym. – W okresie wyrzeczeń lobby finansowe zdołało wywalczyć dla siebie ulgi podatkowe i korzystne decyzje legislacyjne – skomentował Iain Overton, redaktor zarządzający BIJ.

Na rzecz sektora finansowego lobbuje aż 129 organizacji, które zatrudniają ponad 800 osób.  Bezpośrednie związki z firmami finansowymi ma ponad 120 członków Izby Lordów. Biuro Dziennikarstwa Śledczego powstało dwa lata temu dzięki 2 mln funtów donacji David and Elaine Potter Foundation. Działa przy City University of London.