Polska nadal najatrakcyjniejszym inwestycyjnie państwem regionu

Polska jest najatrakcyjniejszym państwem dla inwestorów w Europie Środkowo-Wschodniej, choć stabilność polityczna i przewidywalność polityki gospodarczej pogorszyły się w ostatnim roku - wynika z ankiety Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Aktualizacja: 04.04.2014 20:05 Publikacja: 04.04.2014 15:32

Polska nadal najatrakcyjniejszym inwestycyjnie państwem regionu

Foto: Bloomberg

PAP

To już kolejna edycja badania, która potwierdza, że deklasujemy wszystkie państwa regionu, jeśli chodzi o atrakcyjność inwestycyjną. Z równoległych ankiet, które przeprowadzono w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej wynika, że za nami są: Czechy, Słowacja, Estonia, Łotwa, Słowenia, Litwa, Węgry, Rumunia, Chorwacja i Rosja. Polska wypada nawet lepiej niż Chiny, które zostały potraktowane jako punkt odniesienia w badaniu.

Ocenę przeprowadzono w oparciu o 21 czynników determinujących napływ kapitału zagranicznego. Polska dostała 4,76 pkt, na 6 pkt możliwych do uzyskania.

91 proc. z ponad 140 międzynarodowych korporacji, które uczestniczyły w badaniu, przewiduje, że ich sytuacja gospodarcza w najbliższym roku się nie pogorszy. Prawie 75 proc. zamierza zwiększyć lub pozostawić na niezmienionym poziomie wydatki na inwestycje w Polsce.

Nadal największym atutem Polski pozostaje członkostwo w UE. Zdecydowana większość respondentów wysoko oceniła też polskich pracowników, ich kwalifikacje, produktywność i zmotywowanie.

Duży awans - w hierarchii czynników oceny atrakcyjności inwestycyjnej - odnotowała infrastruktura (transport, komunikacja, IT, energia). W tegorocznym zestawieniu zajęła dziesiąte miejsce, w ubiegłym roku plasowała się na osiemnastej pozycji.

"Widzimy wpływ inwestycji infrastrukturalnych, który ma miejsce w ostatnich latach. To jest bardzo doceniane przez inwestorów" - mówił podczas prezentacji wyników badania szef Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej Michael Kern.

W ostatnim roku nastąpił jednak spadek oceny przewidywalności polityki gospodarczej (z trzynastej pozycji na miejsce piętnaste), oraz stabilności politycznej w ogóle (z szóstego na ósme miejsce). Gorzej jest też z jakością kształcenia zawodowego (z pozycji czternastej na osiemnastą).

Szef Polsko-Portugalskiej Izby Handlowej Joaquim Barbosa, który jest jednocześnie prezesem polskiego oddziału EDP Renewables ocenił, że spadek ocen dot. przewidywalności polityki gospodarczej wiąże się m.in. z brakiem rozwiązań dotyczących odnawialnych źródeł energii w Polsce. Rządowe prace nad ustawą o OZE trwają od wielu lat, ale ustawa ciągle nie trafiła do Sejmu.

W podobnym tonie wypowiadał się Bernhard Otterstein z Polsko-Kanadyjskiej Izby Handlowej, który wskazywał też na niestabilność rozwiązań prawnych dot. poszukiwania i wydobycia gazu z łupków w Polsce.

Z ankiety wynika, że inwestorzy najbardziej narzekają na system podatkowy i działanie administracji, a także przejrzystość systemu zamówień publicznych.

Wśród priorytetów polityki gospodarczej Polski na ten rok przedsiębiorcy wskazali na konieczność poprawy efektywności administracji publicznej i kontrolę jej kosztów (33 proc. respondentów), dalszą rozbudowę i modernizację infrastruktury transportowej (31 proc. respondentów), reformę finansów publicznych (20 proc. respondentów).

Badanie pokazało, że z roku na rok coraz mniej przedsiębiorców popiera wejście naszego kraju do strefy euro. O ile w 2009 r. było to powyżej 90 proc., w 2013 60 proc., a w tym już roku jedynie 53 proc. respondentów.

Inwestorzy traktują walutę narodową jak poduszkę powietrzną w samochodzie, która doskonale spełnia zadanie w razie jakichś perturbacji, czy katastrofy - tłumaczył ten trend Marcin Grodzki z Polsko-Hiszpańskiej Izby Handlowej. "Oczywiste jest to, że wejdziemy do strefy euro, ale to powinno się odbyć w czasach długiego okresu stabilizacji" - dodał.

Ulrich Schwendimann z Polsko-Szwajcarskiej Izby Handlowej wskazywał, że nasz kraj postrzegany jest przez pryzmat historii sukcesu, jakiego doświadczył. Dodał jednak, że potrzeba inwestycji w markę naszego kraju, bo w Szwajcarii np. mało znany jest fakt, że handel z Polską jest na takim samym poziomie jak z krajami BRICS - Brazylią czy Rosją, o których ciągle się mówi.

Ankieta koniunkturalna została przeprowadzona w lutym 2014 r. przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową (AHK Polska) we współpracy z dziewięcioma izbami bilateralnymi działającymi w ramach International Group of Chambers of Commerce (IGCC).

To już kolejna edycja badania, która potwierdza, że deklasujemy wszystkie państwa regionu, jeśli chodzi o atrakcyjność inwestycyjną. Z równoległych ankiet, które przeprowadzono w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej wynika, że za nami są: Czechy, Słowacja, Estonia, Łotwa, Słowenia, Litwa, Węgry, Rumunia, Chorwacja i Rosja. Polska wypada nawet lepiej niż Chiny, które zostały potraktowane jako punkt odniesienia w badaniu.

Ocenę przeprowadzono w oparciu o 21 czynników determinujących napływ kapitału zagranicznego. Polska dostała 4,76 pkt, na 6 pkt możliwych do uzyskania.

Pozostało 85% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli