Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!
Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.
Finansowanie społecznościowe – jak unijna dyrektywa zmienia rynek
Ostatnie regulacje dot. crowdfundingu oznaczają nie tylko szersze możliwości dla biznesu oraz inwestycji na poziomie unijnym, ale również szereg nowych obowiązków i zwiększone koszty – to wszystko w pakiecie z wysokimi karami, zastrzeżonymi na okoliczność niezgodności z wprowadzonymi wymogami.
Proces poszerzającej się jurydyzacji życia społecznego nie mógł ominąć także zjawiska crowdfundingu. Nowym aktom prawnym w tym zakresie powinni się przyjrzeć nie tylko uczestnicy prężnie rozwijającego się rynku FinTech (technologii dla sektora finansowego), ale również wszystkie podmioty szukające dofinansowania, takie jak na przykład startupy.
Finansowanie społecznościowe to dynamicznie rozwijająca się forma alternatywnego pozyskiwania finansowania, w ramach której internetowe platformy crowdfundingowe ułatwiają kojarzenie inwestorów (którym może zostać praktycznie każdy) z przedsięwzięciami poszukującymi zastrzyku gotówki. Dotychczasowy brak uregulowania sektora crowdfundingu w Polsce sprawiał, że świadczenie usług w tym zakresie oraz uzyskiwanie wsparcia finansowego rzeczywiście mogło być bardzo proste. Jednak globalna wizja inwestorów oraz dostawców usług finansowania społecznościowego często nie mogła przebić się przez rozdrobniony krajobraz regulacyjny europejskich państw, do których kierowali swój biznes. Wszystko to przez brak jednolitego prawa na poziomie wspólnotowym.\
Pozostało 92% artykułu
