Spośród państw strefy euro mniejszym zaufaniem cieszą się jedynie obligacje greckie. Natomiast rentowność papierów niemieckich wynosi niepełna 2,6 proc.

Zdaniem analityków wyprzedaż była reakcją na zamieszanie wokół restrukturyzacji zadłużenia znacjonalizowanego w 2009 r. Anglo Irish Banku. Część inwestorów sprzeciwia się zaproponowanej przez bank zamianie podporządkowanych obligacji o nominalnej wartości 1,6 mld euro na nowe papiery o wartości 0,3 mld euro. Operacja ta zmniejszyłaby koszt ratowania banku przez rząd w Dublinie. Jak jednak wskazuje Brian Barry, analityk z Evolution Securities, właściciele obligacji liczą na to, że rząd nie przerzuci na nich części rachunku za pomoc.

Dotychczasowy rekord rentowności irlandzkich 10-latek wynosił 6,74 proc. i padł pod koniec września. Miało to związek ze spekulacjami, że koszty stabilizacji tamtejszego sektora bankowego będą wyższe, niż sądzono. Wczoraj rentowność tych papierów otarła się o 6,9 proc. Zahamowanie jej zwyżek traderzy przypisują Europejskiemu Bankowi Centralnemu, który miał skupować te papiery.