Reklama

Wybuch granatnika w Komendzie Głównej Policji. Nieoficjalnie: Prokurator wznawia śledztwo

Prokurator zdecydował o podjęciu na nowo śledztwa w sprawie eksplozji granatnika w Komendzie Głównej Policji, w którym Jarosław Szymczyk ma status pokrzywdzonego - podaje radio RMF FM.

Publikacja: 18.07.2025 07:48

Były komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk

Były komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Chodzi o jedno z dwóch śledztw, jakie prokuratura wszczęła w sprawie otrzymanego przez Jarosława Szymczyka prezentu od szefów ukraińskich służb, który miał być atrapą, a okazał się sprawną bronią przeciwpancerną. Granatnik RGW-90 eksplodował w grudniu 2022 r. w gabinecie ówczesnego komendanta głównego policji, powodując obrażenia u kilku osób (w tym samego generała) oraz w pomieszczeniach na trzech kondygnacjach budynku.

W styczniu do sądu trafił akt oskarżenia w śledztwie, w którym generał usłyszał zarzut wwiezienia granatnika nielegalnie do Polski oraz odpalenia go, co zagroziło życiu ludzi i mieniu. Kolejny zarzut dotyczy „niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego poprzez niewydanie poleceń sprawdzenia pirotechnicznego otrzymanego prezentu, granatnika, pomimo posiadania w tym zakresie możliwości, sił i środków”. Generałowi Szymczykowi grozi 8 lat więzienia.

Czytaj więcej

Wybuch granatnika w KGP. Akt oskarżenia Jarosława Szymczyka trafił do sądu

Śledczy chcą sprawdzić, czy były szef polskiej policji Jarosław Szymczyk padł ofiarą dywersji

W drugim śledztwie gen. insp. Jarosław Szymczyk ma status pokrzywdzonego, ponieważ doznał obrażeń (uszkodzenie słuchu) podczas eksplozji broni. Śledczy chcą sprawdzić, czy były szef polskiej policji padł ofiarą dywersji. Postępowanie to zostało jednak zawieszone z powodu braku reakcji ukraińskiej prokuratury na polskie wnioski o pomoc prawną, m.in. wnioski o przesłuchanie osób, które mogą znać okoliczności wręczenia delegacji polskiej policji prezentu w postaci przerobionych granatników.

W piątek RMF FM podało, że strona ukraińska nadesłała pewną korespondencję związaną z wyjaśnianiem sprawy. Nie jest to co prawda całościowa realizacja polskiego wniosku o pomoc prawną, ale mimo to prokurator prowadzący sprawę uznał, że są podstawy do podjęcia postępowania i już przygotował uzupełniający wniosek do Ukraińców.

Reklama
Reklama

Rozgłośnia podaje, że polskim śledczym zależy między innymi na przesłuchaniu dodatkowych świadków - osób, które mogły znać okoliczności przekazania polskiej delegacji w Kijowie prezentu w postaci przerobionych granatników, kierowców, czy osób z obsługi technicznej.

Chodzi o jedno z dwóch śledztw, jakie prokuratura wszczęła w sprawie otrzymanego przez Jarosława Szymczyka prezentu od szefów ukraińskich służb, który miał być atrapą, a okazał się sprawną bronią przeciwpancerną. Granatnik RGW-90 eksplodował w grudniu 2022 r. w gabinecie ówczesnego komendanta głównego policji, powodując obrażenia u kilku osób (w tym samego generała) oraz w pomieszczeniach na trzech kondygnacjach budynku.

W styczniu do sądu trafił akt oskarżenia w śledztwie, w którym generał usłyszał zarzut wwiezienia granatnika nielegalnie do Polski oraz odpalenia go, co zagroziło życiu ludzi i mieniu. Kolejny zarzut dotyczy „niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego poprzez niewydanie poleceń sprawdzenia pirotechnicznego otrzymanego prezentu, granatnika, pomimo posiadania w tym zakresie możliwości, sił i środków”. Generałowi Szymczykowi grozi 8 lat więzienia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama