Złote kontrole NBP ruszyły w Polskę

Po Amber Gold. Bank centralny prowadzi szczegółowe kontrole w firmach obracających złotem w całym kraju – dowiedziała się „Rz”

Publikacja: 20.09.2012 02:21

Złote kontrole NBP ruszyły w Polskę

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Jak wynika z naszych informacji, na celowniku banku centralnego mają się znaleźć m.in. firmy, o których w kontekście współpracy wspominał Marcin P., prezes Amber Gold. Padały nazwy Mennicy Wrocławskiej, grupy Mennice Krajowe oraz firmy Inwestycje Alternatywne Profit. To, po Mennicy Krajowej, trzech największych graczy na polskim rynku złota.

Przedstawiciel jednej z firm przyznaje, że takiej kontroli się spodziewa.

– Nigdy nie mieliśmy żadnych kontaktów handlowych z Amber Gold, prezes Marcin P. dementował te informacje. NBP może nas skontrolować w każdej chwili, działamy transparentnie – zapewnia Piotr Wojda, wiceprezes Mennicy Wrocławskiej.

Z kolei Filip Fertner z IAP mówi, że żadnej nadzwyczajnej kontroli w jego firmie nie było.

W komunikacie przesłanym „Rz" przedstawiciele NBP przekonują, że bank prowadzi rutynowe kontrole, i to dotyczące działalności kantorowej. „Kontrole NBP nie obejmują przedsiębiorców prowadzących obrót złotem, o ile nie stanowi on działalności kantorowej" – czytamy w oświadczeniu. Zgodnie z definicją prawa dewizowego sprowadzanie złota z zagranicy i sprzedawanie go na rynku krajowym nie jest działalnością kantorową.

Tyle tylko, że o wyjątkowych kontrolach NBP mówią nam osoby ze środowiska handlujące kruszcami.

– Ruszyły w Łodzi i okolicach Łodzi, a także w Zielonej Górze. Czegoś takiego jeszcze nie było – mówi nam właściciel jednej z firm.

Wizyty kontrolerów NBP to niezwykła rzadkość. – Wyjątek stanowiła Warszawa, gdzie do sześciu miesięcy po otrzymaniu pozwolenia na obrót wchodzono z kontrolą, reszta Polski takich nie miała – tłumaczy informator „Rz".

Zakres kontroli, jakie może przeprowadzać NBP (a także generalny inspektor informacji finansowej), jest niezwykle szeroki. Bank centralny może sprawdzać m.in. rejestry dewizowe, zażądać stanu rachunków czy pokazania, jak firma przechowuje kruszce.

„Rz" ujawniła niedawno

, że Amber Gold nigdy nie miał obowiązkowego zezwolenia prezesa NBP na obrót złotem. Chodzi o wpis do rejestru działalności kantorowej (Marcin P., prezes Amber Gold, ma postawiony z tego powodu zarzut prokuratorski). Jako osoba karana nie otrzymałby takiego zezwolenia.

Amber Gold kupował kruszec poprzez certyfikowane mennice, m.in. Profit.

Jak wynika z naszych informacji, na celowniku banku centralnego mają się znaleźć m.in. firmy, o których w kontekście współpracy wspominał Marcin P., prezes Amber Gold. Padały nazwy Mennicy Wrocławskiej, grupy Mennice Krajowe oraz firmy Inwestycje Alternatywne Profit. To, po Mennicy Krajowej, trzech największych graczy na polskim rynku złota.

Przedstawiciel jednej z firm przyznaje, że takiej kontroli się spodziewa.

Pozostało 82% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli