W najnowszym raporcie Komisja Europejska wezwała państwa członkowskie do zwiększenia nakładów na badana i innowacje. W ocenie Brukseli, choć Unia Europejska nadal pozostaje silną jednostką na globalnej mapie naukowej, powoli traci pozycję na rzecz takich konkurentów jak Stany Zjednoczone, Japonia i Korea Południowa. Jakby tego było mało Unie gonią także chiny, które są coraz bliżej do prześcignięcia Starego Kontynentu.
Obecny trend trudno będzie odwrócić bez dodatkowych środków. Komisja zwraca uwagę, że obecnie wydatki na badania i innowacje ponoszone w sektorach publicznym i prywatnym, liczonym jako średnia dla wszystkich krajów UE, wynoszą nieco ponad 2 proc. PKB. Nowy cel ustalono na poziomie do 3 proc. PKB, co zostało wpisane na listę kluczowych celów Współnoty.
Aby to osiągnąć, Komisja proponuje, by kraje Wspólnoty opracowały stabilne, wieloletnie strategie dotyczące łączenia badań naukowych z biznesem.
- Zbyt często naukowcy i przedsiębiorcy żyją w dwóch odrębnych światach. Narodowe strategie powinny dążyć do ich połączenia - zaznaczyła Geoghegan-Quinn, unijna komisarz ds. badań, innowacji i nauki Maire Geoghegan-Quinn na wtorkowej konferencji prasowej
Komisja chce też, by kraje poprawiły jakość programów dotyczących wspierania badań naukowych i innowacji, m.in. zmniejszając obciążenia administracyjne. Zdaniem Komisji państwa członkowskie powinny też dołożyć starań, by poprawić jakość kształcenia na uniwersytetach oraz w instytucjach publicznych zajmujących się badaniami i innowacjami, m.in. poprzez wspieranie partnerstwa z przedsiębiorstwami.