– Technologia HD pozwala na pokazanie w kinach najlepszych artystów oraz ich wystaw – wyjaśnia Phil Grabsky, pomysłodawca i producent.
Dotąd powstały 22 dokumenty o sztuce, m.in.: „Manet – portrecista życia", „Munch 150", „Vermeer i muzyka. Sztuka miłości i odpoczynku", „Rembrandt" „Vincent van Gogh. Nowy sposób widzenia". Pokazywany był film o Davidzie Hockneyu, jednym z pierwszych, którzy zaczęli tworzyć z pomocą photoshopa.
Z filmu o Munchu można było się dowiedzieć, że jedna z wersji słynnego „Krzyku" stanowi nie lada problem dla konserwatorów, którzy głowią się, jak go zachować ze skazą uczynioną przez ptaki. Z kolei do wiedzy o Matissie i jego słynnych wycinankach można było dodać historię o tym, jak poproszony przez siostry zakonne o ozdobienie ich kaplicy wyłożył ją łazienkowymi płytkami, które oczywiście pomalował po swojemu.
– Najważniejsze to opowiadać ciekawe historie artystów – uważa Grabsky. – Czasem interesujemy się konkretnym twórcą lub wystawą. Innym razem zgłaszają się do nas muzea ze swoimi stałymi ekspozycjami, na przykład National Gallery w Waszyngtonie. Z trzydziestu propozycji na obecny sezon wybraliśmy trzy, bo trzeba kierować się racjami publiczności płacącej za bilety.
Pokazywany obecnie polskim widzom„Degas. Umiłowanie perfekcji" Davida Bickerstaffa jest wyświetlany w stu polskich kinach w Polsce.