Przed filmem wyemitowane zostanie krótkie wspomnienie wychowanków, współpracowników i przyjaciół profesora Stuligrosza. To wspomnienie przeplatane będzie zdjęciami archiwalnymi z kilkudziesięciu lat działalności dyrygenta. Znajdą się w nim, oprócz wspomnień przyjaciół i współpracowników także wypowiedzi Stefana Stuligrosza dotyczące jego filozofii życiowej i pasji – muzyki i wychowywania młodych pokoleń przez nią.
Dokument w reżyserii Moniki Górskiej zrealizowany w 2008 roku łamie stereotyp portretowania słynnego dyrygenta Stefana Stuligrosza. Pokazuje jego tajemnicę i dramat. Bohater dokumentu przedstawiony został jako ikona polskiej chóralistyki i ikoną Poznania. Na przestrzeni ostatnich 70. lat w Polsce zmieniali się rządzący, zmienił się ustrój, a ten charyzmatyczny dyrygent trwał niezmiennie przy swojej pasji.
To muzyka oraz wychowanie młodych. Zdaniem profesora Stuligrosza śpiewanie w chórze to przygotowanie chłopca do twardego, "męskiego" życia w służbie innym. Zaraz po wojnie był dla swoich chórzystów kolegą, potem stawał się coraz bardziej ojcem, potem dziadkiem. I choć, jak powiedział w dokumencie profesor, "mam tylko 12 lat to znaczy 12 lat do 100", niechętnie oddaje swoją batutę swoim kolejnym następcom. To historia o człowieku, który nie potrafi odejść.
Emisja:
16.30