„Matka siedzi z tyłu”. Czarna komedia w islandzkim stylu

„Matka siedzi z tyłu” to kolejny dowód na to, że filmy z Islandii są piękne, surowe, niepokojące i okraszone specyficznym poczuciem humoru.

Aktualizacja: 04.01.2024 06:26 Publikacja: 04.01.2024 03:00

Þröstur Leó Gunnarsson (Jon) w filmie „Matka siedzi z tyłu”

Þröstur Leó Gunnarsson (Jon) w filmie „Matka siedzi z tyłu”

Foto: Aurora FILMs

Jon jest starzejącym się mężczyzną, który mieszka z matką. Razem spędzają czas, robią na drutach swetry, słuchają radia. Jedyną pasją Jona jest fotografia. Kiedy matka umiera, postanawia spełnić jej ostatnie życzenie: podróż na południowe wybrzeże, skąd pochodziła. Ubiera jej ciało w garsonkę i płaszcz, maluje twarz, usadawia zwłoki na tylnym siedzeniu starego samochodu i rusza w drogę. Z psem, który też ładuje się do auta.

Pozostało 85% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu