„Nowy porządek": Bunt wykluczonych staje się faktem

Michel Franco należy do najciekawszych reżyserów Meksyku. „Nowy porządek" otrzymał Grand Prix w Wenecji. Pięć poprzednich filmów wyjechało z nagrodami z Cannes.

Aktualizacja: 14.10.2021 23:17 Publikacja: 14.10.2021 18:51

„Nowy porządek": Bunt wykluczonych staje się faktem

Foto: materiały prasowe

W zamożnym domu odbywa się ślub i wesele. Przez salony i ogród przetacza się tłum gości. I nagle zjawia się starszy zdesperowany człowiek. On i jego żona kiedyś tu długo pracowali. Teraz jej potrzebna jest operacja, która kosztuje 100 tysięcy pesos. Mężczyzna chce pożyczyć tę sumę od byłych pracodawców, obiecuje, że odda. Spotyka się z pogardą.

Jedyną osobą, która chce mu pomóc, jest wychodząca za mąż dziewczyna. Wsiada do samochodu i z pracującym dla rodziców ochroniarzem jedzie do chorej kobiety. Ale na ulicach trwa już rewolucja. Są zabici, władzę przejmuje wojsko, bezwzględne i skorumpowane.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu