Respondenci zostali zapytani w kwietniu 2011 roku przez firmę GfK Polonia, z usług jakich instytucji finansowych korzystali w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Różnice między poszczególnymi grupami badanych są ogromne.
Z oferty banku korzystało 33 proc. osób z wykształceniem podstawowym i 80 proc. z tytułem magistra. Niepokojące jest to, że bardzo podobne wskazania były w badaniu przeprowadzonym w lipcu 2003 roku. Wówczas odsetek osób z wyższym wykształceniem wynosił 82 proc., a osób z wykształceniem podstawowym 33 proc.
Grupami w znacznym stopniu wykluczonymi z życia finansowego są osoby starsze oraz słabo wykształcone (tylko po szkole podstawowej). Ludzie młodzi, jeszcze niepełnoletni albo tuż po ukończeniu 18 lat, także raczej rzadko są klientami banków (36 proc.) czy majątkowych towarzystw ubezpieczeniowych (7 proc.). Najczęściej (aż 63 proc.) nie mają też rozeznania w świecie instytucji finansowych. Czasem mają wręcz trudności z odpowiedzią na pytanie, czy korzystali z ich usług.
Słabo w rynku usług finansowych orientują się też osoby starsze; dotyczy to 55 proc. respondentów, którzy ukończyli 66. rok życia. Klientami banków jest co prawda 41 proc. nestorów, ale rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy ma tylko co szósty z nich. Około 2 proc. osób starszych współpracuje ze SKOK i tyle samo z majątkowymi funduszami ubezpieczeniowymi, 6 proc. ma jednostki funduszy inwestycyjnych.
Co istotne, ludzie ci na ogół świadomie podejmują decyzje finansowe i zawsze bez pośrednictwa domów maklerskich czy instytucji doradczych.