Zarządzanie domowym budżetem. Wywiad z Marcinem Iwuciem

Najpierw trzeba pozbyć się krótkoterminowych pożyczek o horrendalnie wysokim oprocentowaniu - Marcin Iwuć ekonomista, autor książki „Jak zadbać o własne finanse?"

Publikacja: 24.05.2014 09:59

Rz: Chcielibyśmy oszczędzać. Jaka jest najważniejsza zasada, której należy przestrzegać?

Marcin Iwuć: Lubimy komplikować sprawy, tymczasem wszystko sprowadza się do bardzo prostego równania: zarobki minus wydatki równa się oszczędności.

Skoncentrujmy się na ograniczaniu wydatków.

Wydatki to również raty kredytów drenujących nasze kieszenie. Dobrze ilustruje to powiedzenie, że kiedy robimy zakupy na kredyt, „wydajemy pieniądze, których nie mamy, na rzeczy, których nie potrzebujemy, by zaimponować ludziom, na których nam nie zależy". W ten sposób nigdy się nie wzbogacimy.

W jaki sposób uwolnić się od długów i w jakiej kolejności?

Przede wszystkim należy definitywnie przestać zaciągać nowe pożyczki i wypowiedzieć wojnę obecnym długom. Najpierw trzeba pozbyć się chwilówek i krótkoterminowych pożyczek o horrendalnie wysokim oprocentowaniu, a pozostałe kolejno nadpłacać, począwszy od tych z najniższym saldem.

Czy nie powinniśmy najpierw spłacać pożyczek o najwyższym oprocentowaniu?

Jeśli już uporaliśmy się z chwilówkami, to warto zabrać się za kredyty, które najszybciej możemy spłacić. Bo jeśli w całości spłacimy część długów, to mamy sukces, który motywuje nas do dalszej walki z zadłużeniem.

A konsolidacja kredytów? Często takie rozwiązanie jest polecane osobom nadmiernie zadłużonym.

To nie wystarczy, bo nie likwidujemy przyczyny, a jedynie zmniejszamy skutek. Pozbywanie się kredytów przy pomocy kredytów przypomina gaszenie ognia benzyną. Efektem konsolidacji kredytów konsumpcyjnych są co prawda niższe raty, ale najczęściej maleją one w wyniku wydłużenia okresu spłaty, a nie z powodu znacząco niższego oprocentowania. Dlatego konieczna jest zmiana nawyków finansowych.

Skąd wziąć amunicję do tej walki z długami?

Ściąć wydatki, sprzedać, co się da, i zrobić wszystko, by zdobyć dodatkowe dochody. Jak wojna, to wojna.

Na końcu zostaje kredyt hipoteczny. Czy jego też jak najszybciej trzeba się pozbyć?

Kredyt hipoteczny to jedyny, który ma sens, bo mieszkanie to aktywo trwałe. Jednak ważne jest, aby zaciągać go z głową, na podstawie trzech zasad: co najmniej 20 proc. wkładu własnego, rata nie wyższa niż 30 proc. dochodów netto, okres kredytowania nie dłuższy niż 20 lat.

A jeśli ktoś nie może spełnić tych warunków, bo za mało zarabia?

Jeżeli mnie na coś nie stać, to nie kupuję. Szczególnie dla młodych ludzi najem mieszkania przez pierwsze lata po rozpoczęciu pracy to bardzo sensowna decyzja. Do zaciągnięcia kilkuset tysięcy złotych kredytu trzeba się dobrze przygotować i zwiększyć swój dochód.

Warto nadpłacać kredyt hipoteczny, skoro jego oprocentowanie jest teraz rekordowo niskie?

Tak. Wprawdzie oprocentowanie jest niskie, ale kwota długu wysoka, więc raty składają się głównie z odsetek, szczególnie w kredytach 30-letnich i dłuższych. Ale od nadpłacania kredytu hipotecznego ważniejsze jest na przykład zbudowanie funduszu bezpieczeństwa i systematyczne odkładanie na emeryturę czy edukację dzieci. Dopiero z pozostałych nadwyżek w domowym budżecie warto stopniowo nadpłacać największy dług.

Czy środki z pożyczki hipotecznej można przeznaczyć na finansowanie inwestycji giełdowych?

Trzeba pamiętać, że ryzykujemy wtedy całym swoim majątkiem. Dźwignia finansowa działa zawsze w dwie strony – możemy szybko i dużo zarobić albo szybko i dużo stracić, wpadając w spiralę zadłużenia. Warren Buffett, znakomity amerykański inwestor giełdowy, radzi, aby unikać długów. Warto słuchać ludzi, którzy osiągnęli więcej od nas.

Co zrobić, żeby mieć wolne środki na oszczędzanie?

Zamiast szukać ich pod koniec miesiąca w domowym budżecie, gdy już niewiele zostało po wszystkich wydatkach, warto zaraz po otrzymaniu wynagrodzenia najpierw płacić sobie, a dopiero później innym. Ta zasada uchroni nas przed niepotrzebnym wydawaniem pieniędzy i pozwoli zadbać o przyszłość naszą oraz naszych dzieci.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy