Jak podaje w swoim badaniu firma Digitalsmiths, ponad połowa Amerykanów i Kanadyjczyków korzysta już przynajmniej raz w miesiącu z tzw. serwisów over-the-top, czyli niezależnych serwisów z wideo w sieci), do których za oceanem zaliczają się oferta Amazona, iTunesa, Netfliksa, Vudu, CinemaNow, Blockbustera, Redboksa i YouTube’a.
Dla ponad połowy z nich (59 proc.) głównym powodem korzystania z takiej oferty jest to, że jest ona wygodna. Prawie połowa wskazuje na to, że jest też tania, czym wygrywa z innymi źródłami filmów i programów telewizyjnych. Kolejnymi powodami używania OTT jest ich oferta oraz to, że umożliwiają oglądanie całych serii seriali na raz (to przycina do nich prawie 43 proc. widzów), lepszy dobór oferty, łatwość znajdowania tego, czego się na nich szuka i możliwość oglądania filmów na tabletach i smartfonach. Pod koniec listy znajduje się i to, co martwi operatorów płatnych telewizji. 14,2 proc. użytkowników serwisów wideo w sieci uważa za ich główną zaletę fakt, że do ich odbioru nie trzeba mieć wykupionych usług platformy satelitarnej ani kablówki.