Reklama

Czerwone linie Trumpa i Irańczyków. Waży się, czy wybuchnie nowa wojna

Negocjacje amerykańsko-irańskie o nowym porozumieniu nuklearnym są w krytycznym momencie. Jeżeliby słuchać tylko Trumpa i ajatollaha Chamenei, to można by ogłosić ich koniec. I czekać na wojnę.

Publikacja: 06.06.2025 05:34

Irański tygodnik „Tejarat Farda” umieścił na okładce prezydentów Iranu i USA, Masuda Pezeszkiana i D

Irański tygodnik „Tejarat Farda” umieścił na okładce prezydentów Iranu i USA, Masuda Pezeszkiana i Donalda Trumpa, w bokserskich rękawicach

Foto: PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Publiczne deklaracje prezydenta Stanów Zjednoczonych i najwyższego przywódcy Islamskiej Republiki Iranu sugerują, że porozumienie jest niemożliwe. Co oznaczałoby, że z dwóch wariantów, które Donald Trump przedstawia od początku swojej drugiej kadencji – uczynienia z Iranu kwitnącego kraju albo obrócenia go w gruzy – ten pierwszy staje się nieaktualny.

Są też jednak wypowiedzi, często anonimowe, zaangażowanych w negocjacje Amerykanów i Irańczyków, dające nadzieję na pozytywne zakończenie rozmów. Choć nikt nie może zagwarantować, że niezależnie od tego, co zrobią Waszyngton i Teheran, na atak militarny na Iran nie zdecyduje się Izrael, od lat tym grożący

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dyplomacja
Viktor Orbán kontra Donald Tusk. Spór o to, kto jest na wojnie
Dyplomacja
Viktor Orbán pisze do Donalda Tuska: Grasz w niebezpieczną grę
Dyplomacja
Wenezuela szykuje się na wojnę z „Imperium amerykańskim”
Dyplomacja
Proeuropejska partia wygrywa w Mołdawii. Jest pierwszy komentarz Kremla
Dyplomacja
Dziś Beniamin Netanjahu zgodzi się zakończyć wojnę? Donald Trump zapowiada pokój na Bliskim Wschodzie
Reklama
Reklama