Jakie znaczenie ma wizyta Donalda Tuska w Kijowie? Polska przybywa na odsiecz Ukrainie

Zwolennicy Donalda Trumpa blokują pomoc dla Ukrainy w Kongresie a Viktor Orban wetuje ją w Brukseli. Tymczasem Donald Tusk zapowiedział w czasie wizyty w Kijowie, że nasz kraj, na ile może, będzie starał się to zrekompensować.

Publikacja: 22.01.2024 15:24

Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski

Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski

Foto: PAP/EPA

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 698

Szef polskiego rządu przyjechał do ukraińskiej stolicy w chwili, gdy na froncie nie dzieje się dobrze.

Wojna Rosji z Ukrainą: Ukrainie brakuje amunicji, Rosja może strzelać pięć razy częściej

Jak wskazuje tygodnik „The Economist” o ile latem Ukraińcy byli w stanie wystrzeliwać dziennie siedem tysięcy pocisków, tak teraz mogą już tylko dwa tysiące. Więcej amunicji nie mają. W tym czasie Rosja gwałtownie zwiększyła produkcję pocisków i broni (jej budżet wojskowy poszybował do 6,8 proc. PKB). Dzięki temu w kierunku ukraińskiej linii obrony rosyjskie wojska strzelają teraz pięć razy częściej niż Ukraińcy.

Czytaj więcej

Donald Tusk w Kijowie: W Ukrainie przebiega światowy front w walce dobra ze złem

Polska chce przynajmniej po części zaspokoić Ukrainie te dramatyczne braki.

- Rozmawialiśmy przede wszystkim o polskim pakiecie obronnym. Dzięki temu mamy możliwość dokonania wspólnych zakupów broni — powiedział po spotkaniu z Donaldem Tuskiem Wołodymir Zełenski. Szef polskiego rządu potwierdził. - Polska będzie gotowa produkować i wspierać Ukrainę, jeśli chodzi o sprzęt i ekwipunek, nie będziemy także unikać dostaw komercyjnych - mówił.

W Polsce powstanie fabryka amunicji dla Ukrainy?

Z naszych informacji wynika, że Amerykanie rozważają budowę w Polsce fabryki amunicji z przeznaczeniem dla Ukrainy. Chodzi o lokalizację zakładu poza zasięgiem rosyjskich ataków, ale blisko granic broniącego swojej niepodległości kraju.

Polska inicjatywa wpisuje się w starania niektórych innych krajów UE o rozpoczęcie produkcji amunicji i broni na rzecz Ukrainy. W piątek prezydent Emmanuel Macron zaapelował do prezesów francuskich firm zbrojeniowych o przejścia na „gospodarkę wojenną” z powodu narastających potrzeb Kijowa. Wcześniej kanclerz Olaf Scholz zapowiedział, że w tym roku Niemcy przekażą Ukraińcom pomoc wojskową wartą 7 mld euro. 

Czytaj więcej

Donald Tusk w Kijowie chwali ukraińską armię. "NATO byłoby silniejsze z Ukrainą"

Polska chce też się zaangażować dyplomatycznie po stronie Ukrainy. W chwili, gdy w wielu stolicach narastają wątpliwości, czy nadal warto wspierać Ukrainę, skoro letnia ofensywa nie doprowadziła do znaczącej zmiany linii frontu, Tusk stwierdził, że „nie ma dzisiaj bardziej wiarygodnego polityka na świecie działającego na rzecz pokoju niż prezydent Zełenski”. I dodał, że Ukraińcy ”walczą tak naprawdę o bezpieczeństwo całego wolnego świata". - Powtarzam to wszędzie, gdzie jestem na świecie i to nie jest slogan. Dobrze byłoby, żeby wszyscy liderzy polityczni, wszystkie narody na świecie zrozumiały, że to nie są tylko puste słowa, że tu w Ukrainie rozstrzygają się losy wolnego świata — mówił. I choć Viktora Orbana nie wymienił z nazwiska, podkreślił, że „najciemniejsze miejsce w piekle” jest zarezerwowane dla tych, którzy próbują zachować neutralność wobec wojny na Ukrainie. Przed nadchodzącym szczytem przywódców UE Polska podjęła poufne rozmowy z Francją i Niemcami, w jaki sposób ominąć węgierskie weto. 

Tak wyglądała sytuacja na froncie na Ukrainie w 697 dniu wojny

Tak wyglądała sytuacja na froncie na Ukrainie w 697 dniu wojny

PAP

Donald Tusk chce, by Polska była „najbardziej wiarygodnym sojusznikiem Ukrainy”

Pomocy Ukrainie ma też służyć zmiana priorytetów polskiej polityki zagranicznej. Bo choć Tusk wspomniał, że w relacjach polsko-ukraińskich istnieją kwestie sporne, jak ochrona polskich przewoźników drogowych i rolników przed konkurencją zza wschodniej granicy, to zapowiedział, że kwestie te będą rozwiązane „w duchu nie tylko przyjaźni, ale z nastawieniem, żeby jak najszybciej rozwiązać te problemy, a nie żeby je utrzymywać czy mnożyć”. Zdaniem premiera chodzi o „zbudowanie poczucia, że Polska jest najbardziej wiarygodnym, najstabilniejszym sojusznikiem Ukrainy w tym śmiertelnym starciu ze złem". 

W chwili, gdy w wielu stolicach narastają wątpliwości, czy nadal warto wspierać Ukrainę, skoro letnia ofensywa nie doprowadziła do znaczącej zmiany linii frontu, Tusk stwierdził, że „nie ma dzisiaj bardziej wiarygodnego polityka na świecie działającego na rzecz pokoju niż prezydent Zełenski”

W miesiącach poprzedzających wybory,15 października, ówczesny polski rząd wbrew unijnych regułom zablokował import żywności z Ukrainy a prezydent Andrzej Duda porównał przy okazji sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ naszego wschodniego sąsiada do topielca, który wciąga w otchłań wszystkich starających się mu pomóc. 

Mając na myśli Rzeź Wołyńską premier przyznał, że rozmawiano o "wspólnej, tragicznej historii", ale w jego ocenie i te zdarzenia nie mogą przesłonić bieżących problemów. Zapewnił, że kwestia ekshumacji zostanie jeszcze podniesiona. Ogłosił też, że pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy Ukrainy będzie Paweł Kowal. 

Kijów był celem drugiej wizyty zagranicznej Tuska od momentu powołania nowego rządu (wcześniej Tusk odwiedził jedynie Brukselę, ale nie jako stolicę Belgii, lecz jako siedzibę władz Unii Europejskiej). Po 10 godzinach podróży koleją szef rządu pojawił się w ukraińskiej stolicy w poniedziałek rano. Wraz z premierem Denysem Szmyhalem złożył wieniec pod ścianą pamięci żołnierzy poległych w wojnie z Rosją.

Tusk wziął również udział w obchodach Dnia Jedności Ukrainy. To ustanowione w 1999 roku święto państwowe upamiętnia rocznicę podpisania aktu zjednoczenia Ukraińskiej Republiki Ludowej z Zachodnioukraińską Republiką Ludową 22 stycznia 1919 roku.

Szef polskiego rządu przyjechał do ukraińskiej stolicy w chwili, gdy na froncie nie dzieje się dobrze.

Wojna Rosji z Ukrainą: Ukrainie brakuje amunicji, Rosja może strzelać pięć razy częściej

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Jędrzej Bielecki: Macron ostrzega, że Unia może umrzeć
Dyplomacja
Emmanuel Macron: Europa może umrzeć. Musi pokazać, że nie jest wasalem USA
Dyplomacja
Dlaczego Brytyjczycy porzucili ruch oporu i dziś kłaniają się przed Rosjanami
Dyplomacja
Andrzej Duda po exposé Sikorskiego. Mówi o "zdumieniu", "rozczarowaniu", "niesmaku"
Dyplomacja
Rosyjskie "nie" dla rezolucji ws. zakazu umieszczania broni atomowej w kosmosie