Opłaty sądowe: Pozwy o ochronę dóbr osobistych nie będą jednak tańsze

Pozwy o ochronę dóbr osobistych, w szczególności przeciwko prasie, będą wymagały opłaty jak dotychczas. Ministerstwo Sprawiedliwości nie przewiduje ich obniżki

Publikacja: 29.05.2012 09:25

Do uiszczenia kosztów sądowych obowiązana jest ta strona, która wnosi do sądu pismo

Do uiszczenia kosztów sądowych obowiązana jest ta strona, która wnosi do sądu pismo

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Resort sprawiedliwości przygotowuje nowelę ustawy o opłatach sądowych w sprawach cywilnych, która tylko precyzuje opłaty w wypadku pozwów o ochronę dóbr osobistych, i z pewnością nie będą one niższe (jak błędnie napisał kilka dni temu „Dziennik Gazeta Prawna"). Potwierdziło to „Rz" ministerstwo, co zresztą wynika z projektu. Otóż precyzuje on tylko, że opłata stała w wysokości 600 zł będzie pobierana od  zgłoszonego w pozwie roszczenia niemajątkowego, np. opublikowania przeprosin.

Już wcześniej Sąd Najwyższy przesądził w uchwale, że opłatę stałą (art. 26 ust. 1 pkt 3 ustawy) pobiera się od pozwu o ochronę dóbr osobistych w części dotyczącej roszczeń niemajątkowych.

Pozwy takie dość często (tego dotyczyły informacje prasowe o ułatwieniu celebrytom składania pozwów) zawierają roszczenia majątkowe – o zapłatę zadośćuczynienia pieniężnego czy kwoty na cel społeczny. Od tego finansowego żądania pobiera się zaś odrębną opłatę jak od zwykłego żądania, np. o odszkodowania za  stłuczkę samochodową, w wysokości 5 proc. wartości dochodzonego roszczenia (z tym że nie może być ona większa niż 100 tys. zł).

Dodajmy, że z opłatą 600 zł też są niejasności. Co będzie, jeśli np. powód zażąda w jednym pozwie przeprosin od dziennikarza i wydawcy gazety?

Sędzia Małgorzata Kuracka z warszawskiego Sądu Apelacyjnego uważa, że należy pobrać dwie opłaty po 600 zł, ale są sędziowie, którzy idą jeszcze dalej i żądają odrębnej opłaty za każdy rodzaj przeprosin, np. w gazecie czy telewizji. Projekt noweli zawiera wiele innych zmian, choć generalnie mają one usunąć mankamenty ujawnione w trakcie pięcioletniego obowiązywania ustawy.

Jedną z ważniejszych jest zmiana opłat od wniosku o zasiedzenie nieruchomości czy użytkowania wieczystego, która ma wynosić połowę podstawowej opłaty stosunkowej, czyli 2,5 proc. wartości przedmiotu zasiedzenia, co jest powrotem do sytuacji sprzed kilku lat.

Obecnie ustawa przewiduje stałe opłaty 2 tys. zł niezależnie od wartości zasiadywanej nieruchomości, stosowane również w razie zasiedzenia ułamka nieruchomości. Powodują one jednak, że w wypadku małych fragmentów gruntu czy tanich rolniczych działek uzyskiwanie orzeczenia stwierdzającego zasiedzenie traci sens.

Nowela usuwa bądź ogranicza ponadto kilka zbędnych fiskalnych obciążeń, jak stosowaną jeszcze w wielu wypadkach opłatę w wysokości 30 zł, np. jako wpis w sprawie pracowniczej w I instancji (w II ma pozostać).

Zdaniem adwokata Andrzeja Michałowskiego niezbędne jest dalej idące odformalizowanie opłat, aby nie tamowały one dostępu do sądu.

etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe

Resort sprawiedliwości przygotowuje nowelę ustawy o opłatach sądowych w sprawach cywilnych, która tylko precyzuje opłaty w wypadku pozwów o ochronę dóbr osobistych, i z pewnością nie będą one niższe (jak błędnie napisał kilka dni temu „Dziennik Gazeta Prawna"). Potwierdziło to „Rz" ministerstwo, co zresztą wynika z projektu. Otóż precyzuje on tylko, że opłata stała w wysokości 600 zł będzie pobierana od  zgłoszonego w pozwie roszczenia niemajątkowego, np. opublikowania przeprosin.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo w Polsce
Od 1 maja rusza nowy program bezpłatnych badań. Jak z niego skorzystać?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne