Arcymistrzynia oskarżyła serwis streamingowy o zniesławienie z tytułu określeń jakie padają w produkcji "Gambit królowej" - jeden z bohaterów serialu powiedział, że Nona jest "mistrzynią świata kobiet i nigdy nie mierzyła się z mężczyznami". Jest to nieprawdą, jako jedna z nielicznych szachistek z powodzeniem brała udział w silnych turniejach szachowych zdominowanych przez mężczyzn. 

W 1978 roku FIDE, Międzynarodowa Federacja Szachowa przyznała jej jako pierwszej kobiecie tytuł arcymistrza szachowego. W ocenie samej zainteresowanej takie potraktowanie jej przez serwis jest "rażąco seksistowskie i poniżające".

Czytaj więcej

Szachistka pozywa Netfliksa. Za "Gambit królowej"

Netflix w swoim oświadczeniu podkreślił, że dażą szachistkę i jej karierę ogromnym szachunkiem, ale nie uważają by skarga była zasadna, a także, że "będą zaciekle bronić" swoich racji. Sąd pierwszej instancji stanął po stronie Gaprindaszwili, wskazując że fikcyjne utwory nie mogą być wyjęte spod prawa, jeśli zniesławiają prawdziwych ludzi. 

Powyższe stanowisko podtrzymał sąd apelacyjny po odwołaniu internetowego giganta oddalając skargę, która opierała się na prawie do wolności słowa. Wobec tego Netflix zdecydował się iść na ugodę z arcymistrzynią, jej szczegóły nie zostały jednak ujawnione.