W wyroku z 8 lipca 2008 r. Trybunał stwierdził naruszenie przez Polskę art. 10 europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (konwencja) gwarantujący swobodę wypowiedzi.
Werdykt zapadł na kanwie krajowego postępowania w trybie ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików wojewódzkich przewidującej przyspieszony tryb rozpatrywania skarg przeciwko osobom publikującym nieprawdziwe informacje o kandydatach w wyborach do tych organów samorządu.
Skarżący, publikując ulotki, w których poddał krytycznej ocenie władze gminy i zarzucił im, iż bardziej dbają o dobro swoje niż gminy, zwrócił się do wyborców z zapytaniem, czy chcą nadal wybierać takich reprezentantów.
Po serii postępowań ostatecznie sądy nakazały mu zapłacić 300 zł na rzecz szpitala i ogłosić w lokalnym czasopiśmie przeprosiny za podanie nieprawdziwych informacji. Przedtem odmówiły przeprowadzenia wnioskowanych przez skarżącego dowodów mających na celu wykazanie prawdziwości zarzutów.
Trybunał uznał, że wypowiedzi skarżącego padły podczas debaty publicznej i zawierały oceny działań dotychczasowych władz. Dalej, że ingerencja państwa nie była konieczna i że została naruszona równowaga między uprawnionym celem działania sądów, jakim była z jednej strony ochrona praw osób krytykowanych, a z drugiej – swoboda debaty politycznej, co ma zasadniczy wpływ na istnienie demokratycznego społeczeństwa.