Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.02.2015 07:00 Publikacja: 10.02.2015 07:00
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Krzysztof M. zażądał od Stanisława T. 15 tys. zł zadośćuczynienia i 5 tys. zł odszkodowania za naruszenie dóbr osobistych. Stanisław T., składając fałszywe wyjaśnienia, doprowadził do skierowania przeciwko M. wniosku o ukaranie za spowodowanie wypadku drogowego.
Stanisław T. zeznał, że Krzysztof M. przy wykonywaniu manewru wyprzedzania i zmianie pasa ruchu miał wręcz zepchnąć ciężarówkę, którą kierował, na pobocze, a następnie tyłem uderzyć w przedni narożnik jego samochodu. Wersja ta się nie potwierdziła. Krzysztof M. został uniewinniony. Zarówno ten proces, jak i ten, w którym oskarżonym był Stanisław T., wykazały dobitnie, że sprawcą wypadku był właśnie T., który nie zachował bezpiecznego odstępu i uderzył w tył pojazdu Krzysztofa M., gdy ten zmienił pas ruchu i sygnalizował zamiar skrętu na plac targowy.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Warszawski sąd przyznał odszkodowanie pominiętemu w naborze do pracy kandydatowi, którego rekruter nazwał „morde...
Nie sposób uznać, by po rozpadzie konkubinatu, związek został nierozliczony, bo jeden z partnerów zakładał, że m...
W niektórych sytuacjach przyznaną kategorię wojskową można zmienić. Podstawą do tego może być aktualny stan zdro...
Wrzesień jest uznawany za jeden z najlepszych miesięcy na grzybobranie. Wystarczy kilka dni deszczu, po których...
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 czerwca 2025 r. nie jest powodem do odstąpienia przez Sąd Najwyższy od t...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas