Dane osobowe: nie wszystkie dane wrażliwe przydatne w kontroli NIK

Upoważnienie kontrolerów NIK do przetwarzania danych osobowych m.in. o życiu seksualnym czy poglądach religijnych jest niezgodne z konstytucją.

Publikacja: 21.01.2015 07:09

Dane osobowe: nie wszystkie dane wrażliwe przydatne w kontroli NIK

Foto: Fotorzepa, Piotr Kala

20 stycznia Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 29 ust. 1 pkt 2 lit. i ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli, który uprawnia kontrolerów do przetwarzania danych ujawniających poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, dane o kodzie DNA, nałogach lub życiu seksualnym, jest niekonstytucyjny

Za zgodne z konstytucją TK uznał upoważnienie NIK do przetwarzania danych o stanie zdrowia, przynależności partyjnej i związkowej, pochodzeniu narodowym i etnicznym, wyznaniu, a także o skazaniach, orzeczeniach i mandatach.

– Przetwarzanie danych dotyczących poglądów politycznych, przekonań religijnych i filozoficznych, kodu DNA, nałogów oraz życia seksualnego nie jest przydatne w świetle konstytucyjnego i ustawowego katalogu podmiotów kontrolowanych przez NIK oraz zakresu dopuszczalnej kontroli – uzasadniał Stanisław Rymar, sędzia sprawozdawca. – Ograniczenie konstytucyjnych praw, które jest nieprzydatne, nie może zostać uznane za niezbędne, a tym bardziej za proporcjonalne w demokratycznym państwie prawnym – wyjaśniał.

Za przydatne do realizacji konstytucyjnych i ustawowych kompetencji NIK Trybunał uznał upoważnienie do przetwarzania pozostałych danych wrażliwych.

– Dane o stanie zdrowia stanowią istotny element materiału dowodowego w toku kontroli jednostek realizujących świadczenia z zakresu opieki zdrowotnej – wskazywał sędzia Rymar. – Z kolei dane dotyczące skazań, orzeczeń i mandatów mają istotne znaczenie w toku kontroli działalności służb: celnej, więziennej, policji oraz organów administracji – wyjaśniał.

Tymczasem dane o przynależności partyjnej mają znaczenie do oceny przestrzegania zasady apolityczności przez pracowników organów władzy publicznej.

– Co więcej, przynależność partyjna nie należy wyłącznie do sfery prywatnej – mówił sędzia Rymar. – Działalność partyjna ma charakter pośredni między sferą prywatną a publiczną, a konstytucja zabrania utajniania informacji o przynależności partyjnej.

Dane ujawniające przynależność wyznaniową czy etniczną są przydatne w toku kontroli przestrzegania przez organy władzy publicznej zasady ochrony mniejszości narodowych (religijnych). – Ponadto mogą się okazać niezbędne w toku kontroli działań organów zobowiązanych do zapewnienia porządku publicznego w związku z zagrożeniem terrorystycznym – podkreślał sędzia Rymar.

Z kolei przetwarzanie przez NIK danych ujawniających przynależność związkową jest niezbędne do zagwarantowania skutecznej ochrony konstytucyjnej wolności zrzeszania się.

W ocenie TK za nieuzasadniony należałoby uznać postulat ograniczenia dostępu NIK wyłącznie do danych wrażliwych zanonimizowanych lub zagregowanych. Ograniczenie takie sprowadzałoby kompetencje NIK do kontroli formalnej. Tymczasem konstytucyjny status Izby oraz kryteria kontroli przesądzają o merytorycznym charakterze kontroli. Posiłkowanie się przez NIK wyłącznie danymi w formie zanonimizowanej lub zagregowanej uzależniłoby wynik kontroli od dobrej woli i uczciwości kontrolowanego.

Trybunał zajmował się uprawnieniami kontrolerów na wniosek prokuratora generalnego.

20 stycznia Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 29 ust. 1 pkt 2 lit. i ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli, który uprawnia kontrolerów do przetwarzania danych ujawniających poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, dane o kodzie DNA, nałogach lub życiu seksualnym, jest niekonstytucyjny

Za zgodne z konstytucją TK uznał upoważnienie NIK do przetwarzania danych o stanie zdrowia, przynależności partyjnej i związkowej, pochodzeniu narodowym i etnicznym, wyznaniu, a także o skazaniach, orzeczeniach i mandatach.

Pozostało 83% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów