Rząd wydłuża wypłatę 40 zł na gościnę osób z Ukrainy, którym trudno stanąć na własne nogi – znaleźć w Polsce pracę i wynająć mieszkanie. Wśród nich są osoby z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunowie. Ze wsparcia będzie jednak miała szansę skorzystać zaledwie niewielka ich część. Wszystko przez formalności.
Bez dokumentacji
Uciekając przed bombami, ciężko pamiętać o paszporcie, a co dopiero o dokumentacji medycznej czy orzeczeniu o niepełnosprawności. A są one niezbędne, by uzyskać przedłużenie wypłaty wsparcia. Z zapowiedzi rządu wynika bowiem, że gmina przedłuży ponad 120 dni okres pobierania świadczenia podmiotom zapewniającym zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy, którzy mają orzeczenie o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności lub orzeczenie, o którym mowa w ustawie rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.
Czytaj więcej
Rząd wydłuży wypłatę 40 zł na gościnę osób z niepełnosprawnościami, seniorów, wielodzietnych i rodziców niemowląt.
– Aby uzyskać w Polsce takie orzeczenie, trzeba najpierw zgromadzić dokumentację medyczną. Aby to zrobić w ramach wizyt opłacanych przez NFZ, trzeba czekać nawet kilka miesięcy. Po złożeniu dokumentów orzeczenie powinno zostać w teorii wydane w ciągu 30 dni. W praktyce można je uzyskać najwcześniej po około trzech miesiącach – mówi prof. Paweł Kubicki z SGH.
Osoby z niepełnosprawnościami, które uciekły przed wojną do Polski, zazwyczaj nie zdążyły więc uzyskać orzeczeń. Dlatego rząd chce wprowadzić ułatwienie – będzie można przedłożyć dokument potwierdzający I lub II stopień niepełnosprawności wydany w ukraińskim systemie orzekania o niepełnosprawności.