Małżonka Rishiego Sunaka, brytyjskiego Kanclerza Skarbu (ministra finansów) oszczędza do 20 milionów funtów rocznie dzięki statusowi non-dom (non domiciled). Ujawnienie faktu, że Akshata Murty przez dziewięć lat była zarejestrowana pod tym statusem i mogła dzięki temu unikać opodatkowania w Wielkiej Brytanii w zamian za niewielką roczną daninę skłoniło brytyjską opozycję do złożenia obietnicy, że to się skończy.
– To po prostu nie w porządku, że ci na szczycie mogą korzystać z przestarzałych wyjątków podatkowych, podczas gdy zwykli ludzie zmagają się z podwyżkami podatków i kosztów utrzymania – stwierdziła Rachel Reeves, kanclerka skarbu gabinetu cieni, cytowana przez „The Guardian”.
Zdaniem Reeves, do globalnych superbogaczy Wielka Brytania powinna mieć jasny przekaz – mieszkając w Wielkiej Brytanii, powinni płacić podatek w Wielkiej Brytanii.
Akshata Murty, która jest dziedziczką rodzinnego imperium IT, może legalnie unikać brytyjskich podatków dzięki wprowadzonemu przez króla Jerzego III w 1799 roku statusu non-dom. Pozwala on na unikanie podatków osobom, które w teorii nie są zamieszkałe w Wielkiej Brytanii. Zasadę tę wprowadzono do brytyjskiego prawa na tle wojen z Francją toczonych od Rewolucji Francuskiej w 1789 roku do końca epoki napoleońskiej i miała ona złagodzić kłopoty przymusowych imigrantów z kontynentu.
Żona brytyjskiego ministra finansów poinformowała w kwietniu, po wielu dniach narastającego oburzenia, że zacznie płacić podatki od swoich dochodów kapitałowych, jednak nie z datą wsteczną. Odmówiła jednak rezygnacji ze swojego statusu non-dom. Rezygnując z niego zamknęłaby bowiem sobie drogę do uniknięcia podatku spadkowego, który w jej przypadku może obecnie wynieść ponad 275 mln funtów.