W ciągu dekady zatrudnienie zmalało o odpowiednik 3,7 mln pełnych etatów z 14,9 mln do 11,2 mln — podał Eurostat. Na Polskę, Rumunię, Włochy, Hiszpanię i Francję przypadło łącznie niemal dwie trzecie ludności zatrudnionej w rolnictwie. Niemal dwukrotnie więcej robotników odeszło w krajach wschodu, będących nowymi członkami Unii niż w starych. Mimo tego koncentracja pracowników jest w dalszym ciągu większa na wschodzie Unii.
Eurostat potwierdził ponadto, że w dekadzie realne dochody na statystycznego rolnika wzrosły o 5 proc., ale w złym 2009 r. zmalały w 27 krajach o 11,6 proc. wobec 2008 r. W grudniu unijny urząd statystyczny oceniał ten spadek na 12,2 proc. Wzrost średnich dochodów nastąpił w krajach spoza strefy euro, najbardziej w Polsce i Wielkiej Brytanii; najbardziej zmalały w Danii, Włoszech, Irlandii i Holandii.
Od 2003 r. pojawiła się niepokojąca tendencja — zwrócił uwagę sekretarz generalny federacji organizacji rolniczych, Copa-Cogeca, Pekka Pesonen - spadek cen skupu płodów rolnych o średnio 2,1 proc. rocznie i jednoczesny wzrost cen płaconych przez konsumentów o 2,5 proc. rocznie.
Spadek dochodów rolników wynikał głównie ze spadku cen skupu; najbardziej staniały zboża, rośliny oleiste i paszowe, mleko. Ceny zbóż zmalały o 27,1 proc., oleistych, np. słonecznika i rzepaku o 24,8 proc., mleka o 20,6 proc. — podał Eurostat.
- Dane te potwierdzają, jak trudny dla rolników był ostatni rok i jak ważne jest wsparcie ze strony wspólnej polityki rolnej CAP w utrzymaniu poziomu dochodów rolniczych i w stabilizowaniu cen — stwierdził komisarz rolny Unii, Daxian Ciolos.