Kara to następstwo ostatecznego zakończenia procesu dotyczącego programu Microsoft Word, najpopularniejszego edytora tekstów na świecie i elementu flagowego pakietu oprogramowania biurowego Office. Batalia sądowa rozpoczęła się w 2007 r., kiedy i4i oskarżyło Microsoft o wykorzystanie w najnowszej (wtedy) wersji Worda opatentowanych przez firmę funkcjonalności związanych z edycją plików XML. Jednym z następstw procesu był m.in. wydany przez sąd zakaz sprzedaży pakietu Office 2007 na terenie USA.

Dzisiejszy wyrok zapadł przez amerykańskim Sądem Najwyższym, co oznacza, że Microsoft wyczerpał już wszystkie instancje, do których mógł się odwoływać od wcześniejszych, nieprawomocnych i niekorzystnych dla siebie, wyroków.

Co ciekawe, w czasie sporu Microsoft wsparli konkurenci tacy jak Apple, Google, Yahoo! czy Red Hat. Duże firmy technologiczne razem od kilku lat zmagają się z tzw. trollingiem patentowym. To zjawisko polegające na patentowaniu przez zazwyczaj niewielkie spółki określonego popularnego rozwiązania czy konkretnej technologii. Firmy takie zbierają patenty, po czym w sytuacji kiedy technologia zostanie wykorzystana przez branżowych gigantów, pozywają ich, licząc na odszkodowania.