- Stereotypowy obraz polskiego rolnika w gumofilcach i fufajce odchodzi do przeszłości – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji Bartosz Urbaniak, dyrektor zarządzający ds. agrobiznesu w Banku BGŻ. Na zlecenie tej instytucji firma badawcza Martin&Jacob przeprowadziła kolejną ankietę wśród właścicieli gospodarstw liczących co najmniej 15 ha (z danych GUS wynika, że w sumie jest ich w Polsce niemal 200 tys., na ok. 1,5 mln prowadzących działalność rolniczą na co najmniej 1 ha ziemi).
Z badania wynika , że polski rolnik jest coraz bardziej wykształcony. W ubiegłym roku wykształcenie średnie lub wyższe miało 58 badanych rolników, wobec 44 proc. w 2008 r. Z tej grupy w ubiegłym roku 11 proc. miało wykształcenie wyższe rolnicze. Cztery lata temu udział ich w grupie badanych wynosił 5 proc.
Spada także wiek właścicieli dużych gospodarstw. W ubiegłym roku 20-39 lat miało 39 proc. z nich, wobec 35 proc. w 2008 r. Odsetek osób liczących 40-60 lat spadł z 60 do 56 proc.
Kobieta przejmuje stery
W ubiegłym roku 22 proc. właścicieli gospodarstw liczących co najmniej 15 ha były kobiety. W 2008 r. udział ten wynosił 16 proc.
Nadal dla 82 proc. rolników największą wartością jest bezpieczeństwo rodziny. Kolejne miejsca zajmują, mniej popularne kiedyś, sytuacja materialna, przyszłość dzieci i sukces gospodarstwa.
